„Nie tak sobie wyobrażałam słynnego Hedaarda z Aumalle – rzuciła po chwili, odzyskawszy rezon.”
Myślałam, żeś wyższy, panie, znacznie wyższy... I szerszy w barach.
– Moja legenda widać nie jest wyjątkiem – odparł spokojnie z niegasnącym uśmieszkiem – jest mocno przesadzona, jak każda inna.
Antoinette w rozmowie z Hedaardem.
Zima mej duszy, Zima mej duszy