„Bóg stworzył świat w ciągu pięciu dni – a potem? Wystarczył mu jeden dzień, by stworzyć dwadzieścia milionów słońc i osiemdziesiąt milionów planet!”

—  Mark Twain

Pochodzi z Wikiquote. Ostatnia aktualizacja 18 stycznia 2019. Historia
Tematy
bóg , świat , dzień , jeden , milion , ciąg , pot , stworzyć
Mark Twain Fotografia
Mark Twain 128
amerykański pisarz, satyryk, humorysta 1835–1910

Podobne cytaty

Sylvia Plath Fotografia

„Bóg stworzył jeden świat, a człowiek drugi.”

Sylvia Plath (1932–1963) amerykańska poetka, pisarka i eseistka

Źródło: Zaklinacz węży

Karol Irzykowski Fotografia

„Pan Bóg świat stworzył, a potem zaczął się nim bawić.”

Karol Irzykowski (1873–1944) polski prozaik, dramaturg i krytyk literacki

Aforyzmy

Sven Lindqvist Fotografia

„Sam Meksyk, w chwili przybycia Europejczyków w 1519 roku, mógł mieć dwadzieścia pięć milionów mieszkańców. Pięćdziesiąt lat później liczba ta spadła do dwóch milionów siedmiuset tysięcy.”

Sven Lindqvist (1932–2019) szwedzki dziennikarz

"Exterminate All the Brutes": One Man's Odyssey into the Heart of Darkness and the Origins of European Genocide

„Bóg stworzył świat, a człowiek obozy.”

Kolacja u Pascala

Gottfried Wilhelm Leibniz Fotografia

„Gdyby ten świat nie był najdoskonalszy z możliwych, Bóg by go nie stworzył.”

Gottfried Wilhelm Leibniz (1646–1716) niemiecki filozof, matematyk, inżynier-mechanik, fizyk i dyplomata
Witold Gombrowicz Fotografia

„Słońce. Mdło. Tutaj stoimy w kolejce, a tam, na przeciwległym chodniku, idą i idą, mijają i mijają, bez przerwy lizą i lizą, skąd tyle tego, przecież już jestem o dwadzieścia kilometrów od centrum Buenos Aires! A jednak mijają i mijają, wciąż wyłażą zza rogu i przechodzą i wyłażą i przechodzą i wyłażą i przechodzą i wyłażą aż zwymiotowałem. Zwymiotowałem, a ten co przede mną stał spojrzał i nic, bo i cóż! Tłok.

Ja znowu zwymiotowałem i - nie wiem, czy nie przesadzam - jeszcze raz zwymiotowałem. Cóż jednak z tego znowu i z tego jeszcze raz, kiedy tam znowu przechodzą i jeszcze przechodzą, a w samym Buenos Aires, jest z pięć milionów pięć razy dziennie chodzących do wychodka czyli w sumie dwadzieścia pięć milionów na dwadzieścia cztery godzin, zwymiotowałem, podjechał ombibus i wsiadaliśmy, jeden za drugim, a trzeci za drugim i siódmy za szóstym, szofer ziewał, przyjmował pieniądze, wydawał bilety, płaciliśmy jeden za drugim, ruszamy, jedziemy, radio, przygrzewa, duszno, przelewa się przede mną roztopione masło rozlewające się jejmości ze złotym naszyjnikiem a staruszkowi coś się gaworzy, wpychają się, napychają, wypychają, pchają, ja bym zwymiotował…

Po co? Miliony! Miliony! Miliony! Iluż wymiotowało w tej samej chwili w Buenos Aires, ilu? Ze stu może, w sumie, ze stu pięćdziesięciu? Więc po co dodawać jeden więcej wymiot? Jakież bogactwo! Milionerem byłem, wszystko mnożyło mi się przez tysiąc i milion.”

Witold Gombrowicz (1904–1969) pisarz polski

Dziennik 1961-1966

Waldemar Łysiak Fotografia

„A co do początków… To stworzył Bóg mężczyznę i z niego kobietę. I stworzył mnie i ze mnie stworzył robaka i z robaka wiersze.”

Źródło: Nie jest aż tak czarno (rozmowa z Genowefą Jakubowską-Fijałkowską), literaturajestsexy.pl http://www.literaturajestsexy.pl/nie-jest-az-tak-czarno-rozmowa-z-genowefa-jakubowska-fijalkowska/

Pokrewne tematy