„Moim zdaniem miłości nie da się zdefiniować jednym słowem. Nawet nie warto próbować, ponieważ miłość jest za każdym razem inna. Gdy dojrzewam i się zmieniam, moja miłość robi to ze mną.”

„Może walcząc o swoją miłość za każdym razem walczy się o świat?”

„Istnieć znaczy zmieniać się, zmieniać się to dojrzewać, dojrzewać zaś to nieskończenie zmieniać siebie samego.”

„O miłości się nie mówi. Miłość się wyraża. Słowem również, ale to jest tylko jedna z rozlicznych manifestacji, manifestacja słowna, i nie powiedziałbym, że najlepsza.”

„Miłość jest miłością o każdej porze i w każdym miejscu, ale im bliżej śmierci, tym bardziej jest intensywna.”

„Miłość sycić trzeba słodkimi słowy.”

„Miłość jest wielkim, największym i najważniejszym czynem całego mojego życia… Mam żyć w zjednoczeniu z Nim w każdej chwili, by wszystko, każdy czas był wykorzystany dla miłości. Miłość musi kierować każdym mym krokiem, w ogóle każdym tchnieniem, by wszystkie me czyny i poczynania były przepojone miłością. Miłość każe zapominać o sobie, pracować dokładnie i bezinteresownie, służyć wszystkim – bez względu jak się na mnie zapatrują i jak ze mną postępują. Wszelkie przykrości przyjmować w zjednoczeniu z cierpieniami Pana Jezusa i ofiarować je Ojcu Niebieskiemu za cały świat, a przede wszystkim przez nas. Miłość każe zapominać o sobie w tym znaczeniu, by nie myśleć ani o sprawach duchowych, ani materialnych, lecz o samym Jezusie, o Jego sprawach.”

„Miłość jest wieczna, zmieniają się tylko partnerzy.”

„Miłość tworzy drugą miłość i potęguje ją. Tajemnicą silnej miłości jest zajmować się wiele sobą, żyć ciągle razem, najbliżej i najlepiej jak można.”

„Góry to moja miłość. Wypełniają moje życie i stały się też moim zawodem.”