„Gdybym wiedziała, że szczęście zakonnicy polega na pobłażaniu sobie we wszystkim… by każda czyniła co jej się podoba… to nie chciałabym była robić nikomu przykrości, bo i mnie nie miło słuchać, że siostry narzekają, ale rozumię to tak i według tego postępuję… gdy mam ten obowiązek, inaczej postępować nie mogę i obciążać sumienia.”

„W gronie znajomych mogę robić porutę i tańczyć na stole, ale gdy mam do czynienia z autorytetami, wycofuję się i słucham.”

„Ale to trudno, co robić, nie narzekam, bo i co mi z tego przyjdzie, gdybym narzekała. Czy przez to się coś poprawi? Jeszcze Bogu dziękuję, że mam kąt rodzinny na starość, że dzieci moje zdrowe, że mi tu z wami dobrze…”

„Łatwo robić film, wiedząc, że będzie się podobał publiczności, ale to niewiele warte. Co trzeba robić, co ma się obowiązek robić – to próbować odgadnąć, co będzie się podobało publiczności. Nie uważam, aby zasługiwali na miano twórców ci, którzy kręcą filmy według wzoru, który już zdobył wielki sukces.”

„Czy mogę nie być sobą? A będąc sobą, czy mogę postępować inaczej niż ja?”

„Powiodło mi się naprawdę, i to pod wieloma względami. Nie mam na co narzekać – a nawet gdybym próbował, to i tak nikt by mnie nie słuchał, wszyscy moi znajomi bowiem wiedzą, jakim jestem farciarzem.”

„Ja naprawdę nie mam pojęcia, skąd się ta nienawiść bierze. Nigdy nie zrobiłem nikomu krzywdy, nigdy nikomu nie odebrałem chleba (…), potraktujcie mnie jak nikogo, będzie mi z tym lepiej żyć. Ja będę robił swoje, a kto będzie chciał, będzie tego słuchał. Mogę być dla was nikim, przyznaję się do tego – jestem nikim. Czy to wam wystarczy, byście przestali wieszać na mnie psy?”

„Nie wiedziałbym, co dzieje się wokół mnie, gdybym nie potrafił słuchać.”

„Wolność polityczna nie polega na tym, aby robić to, co się chce. W państwie, tzn. w społeczności, w której są prawa, wolność może polegać jedynie na tym, aby móc czynić to, czego się powinno chcieć, a nie być zmuszonym czynić tego, czego się nie powinno chcieć.”

„Przez wolność rozumiem stan gwarantujący każdemu człowiekowi ochronę w czynieniu tego, co uważa za swój obowiązek”