„Od przejścia słupów, od zajęcia miejsca w pruskiej kolei żelaznej zaczyna się wyzysk, oszukaństwa, krzywdzenie na wszelkie sposoby naszych biednych emigrantów. A jednak pomimo, że tak straszne warunki, wśród nędzy i upokorzeń, jeszcze tam zarabiają więcej aniżeli w ojczyźnie.”

„Sprzeciwiajmy się jakimkolwiek historyjkom o tym, że potrzebujemy „więcej Europy”, bo w dzisiejszych warunkach oznacza to tylko żelazną klatkę zinstytucjonalizowanych oszczędności.”

„Wspomnijmy, przyjacielu, na bogatej obczyźnie
Biedną i daleką lecz naszą Ojczyznę.”

„Ale jak na ten słup położone będą tylko pieniądze, a nie będzie ani honoru, ani sławności, ani mądrości, to po co ludzie będą na ten słup liźć? Jak pan dobrodziej myśli? Po pieniądze uni będą liźć i po nic więcej?”

„Nie chodzi o danie Biednemu cząstki z tego, co nam zbywa, ale o zrobienie mu miejsca w naszym życiu.”

„Wolałbym już cierpieć skrajną nędzę, aniżeli obrać zawód, do którego nie mam powołania.”

„Właściwy przykład uczyni więcej dla dobra świata, aniżeli wszystkie nasze zapewnienia.”

„Im bardziej nasze zajęcie jest świńskie, tym więcej w nim trzeba uczciwości.”

„Szedł z bagnetem na czołgi żelazne,
ale przeszły, zdeptały na miazgę.”

„Z chwilą, gdy lekko bierzemy naszą sztukę, każąc jej służyć osobistym celom, ona z kolei zaczyna nas zdradzać.”