„(…) a ja nie lubię kłamstwa, chyba że jest użyteczne i nieodzowne.”

„Prawdę powiedziawszy, to wszystko to, co mówiła pani Anodina, z góry odrzucam. Wydaje mi się, że to jest po prostu jedno kłamstwo. I chyba nawet źle zbudowane. Oni chyba nawet tego nie potrafią dobrze. Dlaczegóż świat w to wierzy? Nie wiem.”

„Prawdę powiedziawszy, to wszystko to, co mówiła pani Anodina, z góry odrzucam. Wydaje mi się, że to jest po prostu jedno kłamstwo. I chyba nawet źle zbudowane. Oni chyba nawet tego nie potrafią dobrze. Dlaczegóż świat w to wierzy? Nie wiem.”

„Może nie trzeba mówić wszystkiego – przemilczenie to nie to samo, co kłamstwo, a poza tym istnieje coś takiego, jak białe kłamstwo.”

„Dziennikarstwo to piekło, otchłań, niesprawiedliwości, kłamstwa, zdrady, której nie można przejść i z której nie można wyjść czystym, chyba mając za przewodnika, jak Dante, boski laur Wergilego.”

„Nie istnieją kłamstwa, a jedynie kalekie prawdy.”

„Kłamstwa! Wszystko kłamstwa!”

„Prawda ma tylko jedną twarz, a kłamstwo ma ich wiele.”

„Dementi są szybko zapominane, a kłamstwa pozostają.”

„Rdza niszczy żelazo, a kłamstwo duszę.”