Bernardyna Maria Jabłońska: Cytaty o duszy

Bernardyna Maria Jabłońska była zakonnica polska, błogosławiona Kościoła katolickiego. Odkryj ciekawe cytaty na temat dusza.
Bernardyna Maria Jabłońska: 14   Cytatów 0   Polubień

„Chciałabym zadośćuczynić każdej prośbie, otrzeć każdą łzę, pocieszyć choć słówkiem każdą zbolałą duszę, być dobrą zawsze dla wszystkich, a najlepszą dla najnieszczęśliwszych. Ból bliźnich moich jest mym.”

fragment zapisków duchowych.
Wariant: Chciałabym zadośćuczynić każdej prośbie, otrzeć każdą łzę, pocieszyć choć słówkiem każdą zbolałą duszę, być dobrą zawsze dla wszystkich, a najlepszą dla najnieszczęśliwszych. Ból bliźnich moich jest mym. [fragment zapisków duchowych. ]
Źródło: o. Joachim Roman Bar, o. Władysław Kluz, Polscy święci. Służebnica Boża Bernardyna Jabłońska, t. 11, op. cit., s. 224.

„Ach, jak lubię sama być i ukrywać się, i żyć w Bogu tylko. Myśleć bez przynaglania się do czegoś, myśleć to tylko, co Bóg daje do duszy, i co samo się myśli i czuje, i pragnie!”

fragment zapisków modlitewnych.
Wariant: Ach, jak lubię sama być i ukrywać się, i żyć w Bogu tylko. Myśleć bez przynaglania się do czegoś, myśleć to tylko, co Bóg daje do duszy, i co samo się myśli i czuje, i pragnie! [fragment zapisków modlitewnych. ]
Źródło: o. Joachim Roman Bar, o. Władysław Kluz, Polscy święci. Służebnica Boża Bernardyna Jabłońska, t. 11, ATK, Warszawa 1987, s. 231.

„Mam głód Boga, jakiż głód. Nie pojmuję życia ani szczęścia, jak tylko w Nim. Mój Boski Mistrz lituje się nad swoim robaczkiem. Często zalewa mą duszę ogniem i światłem, aż słabo się robi. Pogrążam się w Bogu strasznym, słodkim, ogromnym. Czuję, że słabnę i jak gdyby w sen zapadam. Moja dusza wzlatuje ku Bogu jak strzała. Nic nie pojmuję, nic nie widzę, zachwyt mnie porywa, drżę jak liść. Kocham. Kocham całą sobą. Bóg wypełnia wszystko, i ja to widzę. Bóg jest wielki, jest piękny, Bóg sam i na zawsze.”

fragment zapisków duchowych.
Wariant: Mam głód Boga, jakiż głód. Nie pojmuję życia ani szczęścia, jak tylko w Nim. Mój Boski Mistrz lituje się nad swoim robaczkiem. Często zalewa mą duszę ogniem i światłem, aż słabo się robi. Pogrążam się w Bogu strasznym, słodkim, ogromnym. Czuję, że słabnę i jak gdyby w sen zapadam. Moja dusza wzlatuje ku Bogu jak strzała. Nic nie pojmuję, nic nie widzę, zachwyt mnie porywa, drżę jak liść. Kocham. Kocham całą sobą. Bóg wypełnia wszystko, i ja to widzę. Bóg jest wielki, jest piękny, Bóg sam i na zawsze. [fragment zapisków duchowych. ]
Źródło: o. Joachim Roman Bar, o. Władysław Kluz, Polscy święci. Służebnica Boża Bernardyna Jabłońska, t. 11, op. cit., s. 224.

„Jezu, rozlej na duszę moją wszystkie głębiny nędzy ludzkiej, napełnij ją swą dobrocią i miłosierdziem i daj mi łaskę, abym twą dobrocią zastąpiła Cię tu, na tej łez dolinie, czyniąc wszystkim dobrze.”

fragment zapisków duchowych.
Wariant: Jezu, rozlej na duszę moją wszystkie głębiny nędzy ludzkiej, napełnij ją swą dobrocią i miłosierdziem i daj mi łaskę, abym twą dobrocią zastąpiła Cię tu, na tej łez dolinie, czyniąc wszystkim dobrze. [fragment zapisków duchowych. ]
Źródło: o. Joachim Roman Bar, o. Władysław Kluz, Polscy święci. Służebnica Boża Bernardyna Jabłońska, t. 11, op. cit., s. 224.

„Uderzyła mnie silnie piękność Boża i rwała moją duszę tam, w światy nieznane – ciągło jak magnes, rwało, wyrywało tam gdzieś… ach piękność, piękność Boga.”

fragment zapisków z rekolekcji 27 grudnia 1932.
Wariant: Uderzyła mnie silnie piękność Boża i rwała moją duszę tam, w światy nieznane – ciągło jak magnes, rwało, wyrywało tam gdzieś… ach piękność, piękność Boga. [fragment zapisków z rekolekcji 27 grudnia 1932. ]
Źródło: o. Joachim Roman Bar, o. Władysław Kluz, Polscy święci. Służebnica Boża Bernardyna Jabłońska, t. 11, op. cit., s. 240.

„Piękność Boża, piękność błyska mi w duszy i rani, i porywa, i męczy, a tu: ani ująć, ani objąć, ani zobaczyć nie można, takie te Boże reflektory ukryte, a ciskające rozmaite światła. Ta piękność niepojęta Boga, to głód straszliwy, to puszcza bezludna.”

fragment zapisków z rekolekcji 1 stycznia 1933.
Wariant: Piękność Boża, piękność błyska mi w duszy i rani, i porywa, i męczy, a tu: ani ująć, ani objąć, ani zobaczyć nie można, takie te Boże reflektory ukryte, a ciskające rozmaite światła. Ta piękność niepojęta Boga, to głód straszliwy, to puszcza bezludna. [fragment zapisków z rekolekcji 1 stycznia 1933. ]
Źródło: o. Joachim Roman Bar, o. Władysław Kluz, Polscy święci. Służebnica Boża Bernardyna Jabłońska, t. 11, op. cit., s. 241.

„Dopełniajmy pracy Jezusa, Jego trudów, cierpień, miłości, cichości, łez, a szczególniej jego miłosierdzia nad nędzami duszy i ciała bliźnich naszych.”

fragment zapisków duchowych.
Wariant: Dopełniajmy pracy Jezusa, Jego trudów, cierpień, miłości, cichości, łez, a szczególniej jego miłosierdzia nad nędzami duszy i ciała bliźnich naszych. [fragment zapisków duchowych. ]
Źródło: o. Joachim Roman Bar, o. Władysław Kluz, Polscy święci. Służebnica Boża Bernardyna Jabłońska, t. 11, op. cit., s. 224.