„Zawsze cicha jest czułość prawdziwa,
nic jej przed okiem nie skryje.
Próżno twoja ręka troskliwa
futrem otula mą szyję.”

„Ręka, jeżeli się ją pogłaszcze, będzie w oczach piękniejsza.”

„W końcu dorastasz tak bardzo, że zaczynasz traktować rodziców jak swoje dzieci. Z czułością, ze zrozumieniem, przymykając oko na ich błędy.”

„Mówię do ciebie tak cicho jak ptak
o świcie słońce upuszcza w twoje oczy
Mówię do ciebie tak cicho
jak ty do mnie”

„Jesteś wrażliwy – powiedziała cicho. – W głębi duszy pełnej niepokoju. Nie zwiedzie mnie twoja kamienna twarz i zimny głos.”

„To one przewijały nas
i kąpały, z nich i przez nie,
dla nich żyję. Więc dlaczego
mam teraz nagość ukrywać?
Dotyk ręki, pieszczota oka,
plama jak pocałunek
na ramieniu, czułość
pędzla i ślad na biodrze.”

„Niepodobna skryć miłość i serca przymusić; wszystko nas zdradza, gesty, twarz, język i oczy; gdzie ogień gore, nie dziw, że iskra wyskoczy.”

„Biją w mą czaszkę, jak w dzwon, głuche grzmoty
i krwawa ręka pisze mi przekleństwo.
Ja wybierając los mój, wybrałem szaleństwo
i porzuciłem raj i zeszłem w czarne groty.”

„Cicha woda zawsze płynie głęboko.”

„Prawdziwa władza stara się o to, by nie wpadać w oczy.”