„Ale kochać? Kocha się po prostu, bez powodu. Człowiek nie jest samochodem, który psuje się zawsze z jakiegoś powodu. Ja się zepsułam bez powodu. Kocham po prostu, zwyczajnie, motywów brak. Wiem, że to bezsensowne i wbrew logice, że przez to i on ma kłopoty…”

„Kochamy nie z powodu zalet i nienawidzimy nie z powodu wad. Ot po prostu, instynktownie – tak jak psy nie znoszą kotów bez żadnego powodu.”

„Jest się zakochanym z powodu, kocha się pomimo.”

„Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości.”

„Kochamy zawsze idiotycznie… bo bez powodu i celu, bez żadnych zasad, norm i reguł.”

„Miłości innych pragnie się po to, by mieć jeszcze jeden powód do kochania siebie.”

„Nie stresuję się w pracy. Z jakiegoś powodu, po prostu traktuję to jako coś, co robię. W życiu natomiast bardzo się stresuję. W sali tanecznej, w sali prób, na scenie, po prostu się nie denerwuję.”

„Uważam, że człowiek, który kocha Kraków, jest po prostu dobrym człowiekiem.”

„Ci, których kochasz, są po prostu tymi… których kochasz.”

„Każdy papież należy do świata, ale Amerykanie mają szczególny powód, by kochać człowieka z Krakowa.”