„(…) socrealizm nie był tym, co jego mianem określano, lecz właśnie tym, co socrealizmem dotąd nie było, a co przy dobrych chęciach i sprzyjających wiatrach, może nam miłościwie w przyszłości zapanować.”

„Mnóstwo zjawisk, które dziś określamy mianem syndromów, miało wtedy prostsze nazwy. Czasy były prostsze. To właśnie dlatego ludzie mówią o nich "stare, dobre czasy".”

„Było, minęło – zauważył Win. – To już przeszłość. A dobrze wiesz, że nad przyszłością nie można zapanować.”

„Dzieje przemian kulturalnych pokazują nam, że po okresach, gdy naczelnym hasłem literatury jest celowość, dydaktyka – jak to było w epokach pozytywizmu czy socrealizmu – przychodzą czasy, w których wysokie wymagania artystyczne łączą się z lekceważeniem dla strony moralnej, wychowawczej.”

„Kiedy wyszedłem stamtąd, z wszystkich doznawanych dotąd w życiu uczuć pozostała mi jedynie chęć do płaczu.”

„Kiedy zaczynałem moje samodzielne życie artystyczne, wszechwładnie panował abstrakcjonizm. Malarstwo figuratywne, na którym ciążyły złe dokonania socrealizmu, było traktowane bardzo podejrzliwie. Z przekory wyłamywałem się z obowiązującego kanonu. Ale i ten powód nie wyczerpuje całej prawdy [o tym], dlaczego uprawiam malarstwo przedstawiające. Otóż (…) wierzę w posłannictwo sztuki, posłannictwo społeczne. A to najdosadniej realizuje się właśnie w malarstwie figuratywnym.”

„Problem w tym, że to właśnie fizyka określa postęp techniczny, nie uczyć fizyki – to pozbawić kraj przyszłości.”

„Piekło jest wybrukowane dobrymi chęciami.”

„Gdy nie wiesz, do którego portu płyniesz, żaden wiatr nie jest dobry.”

„Piekło jest pełne dobrych zamiarów i chęci.”