„Wniebowzięcie jest windą, która unosi się dzięki ciężarowi martwego Chrystusa.”

„Gdy staje winda, zaczynają się schody.”

„Wiele głosów mówi o jednym: Wyrzuć z życia Chrystusowe brzemię. Dzięki temu będziesz bardziej spokojny, szczęśliwszy, beztroski. Będzie ci lżej iść przez życie, bo nie będzie ciężaru. Tego typu propozycje są kłamstwem, ponieważ w miejsce jarzma Chrystusa w życie ludzkie wciskają się inne ciężary: grzech bez przebaczenia, niebezpieczne przywiązania, nałogi, złe skłonności, a w konsekwencji wyzucie z człowieczeństwa i utrata sensu życia.”

„Pamięć serca unicestwia złe wspomnienia, wyolbrzymiając dobre i dzięki temu mechanizmowi udaje nam się znosić ciężar przeszłości.”

„W Polsce nie działa „winda”, która pomagałaby dyskontować sukces.”

„Chcę wjechać windą na najwyższe piętro nieba.”

„Kto ugina się pod ciężarem, ten zwiększa tylko jego ciężar.”

„Czuć w głębi siebie wszelki brud, rozpustę i wrzenie instynktów ludzkich, a jednak trwać ponad tym, nie zanurzając się – tak jak kroczy się po wyschniętym trzęsawisku, pozwalając unosić się dzięki jakiejś swoistej lekkości”

„Miłość przynosi ciężar i nie czuje żadnego ciężaru.”

„Czuję, że głupio stoję… jak wczesny Pawlak tak. Pawlak tak to nawet bez windy stał. Bo skąd w polu winda.”