„Oto – pomyślał mistrz – nadszedł dzień, kiedy wszyscy są bardziej pijani niż ja.
Ciekawe, co by powiedział na to Doktor?
Doktor powiedziałby zapewne: ty nawet nie pijąc jesteś pijany, uspokój się.”

„Pijana Polska zwać się może. Piją wszyscy… A piją do umoru.”

„Reszta mnie nie widzi – powiedział mały duch.
– Wiem. Mam na imię Gwendolyn. A ty?
– Dla ciebie wciąż jeszcze doktor White.
– Mam na imię Robert – powiedział mały duch.
– To bardzo ładne imię – zauważyłam.
– Dziękuję uprzejmie – powiedział doktor White.”

„Żołądek pełen piwa i już jesteś bohaterem”, pomyślał DeVerne, wystarczająco trzeźwy, by uświadomić sobie, że mógł się pakować w kłopoty, ale wystarczająco pijany, by się tym nie przejmować.”

„Znałem ludzi, którzy pili po kryjomu, a byli pijani publicznie.”

„powiedziałam mu, że jego niebo byłoby mdłe i nudne, a on odparł, że moje byłoby pijane.”

„Najlepszymi lekarzami na świecie są: doktor dieta, doktor spokój i doktor dobry humor.”

„Czy jest coś na świecie potworniejszego niż pijana kobieta? Jest. Pijana arystokratka.”

„Rosja trafiła w pijane objęcia pijanego prezydenta.”

„Nie można powiedzieć, że Polacy są tacy, a Niemcy są tacy. Ale w Polsce jest inaczej. Zawsze ciebie przywitają, powiedzą „Dzień dobry” i jest bardziej rodzinnie.”