„W roli brzydkiej kobiety bym widział Seweryna. Jednej z najbrzydszych, jakie udało mi się spotkać.”

„Nie ma brzydkich kobiet, są tylko kobiety, które nie wiedzą, że są piękne.”

„Jestem jedną z nielicznych kobiet, które uważają, że prawdziwa twórczość jest domeną tylko mężczyzn. Nie wiem, nie widziałam, nie spotkałam nigdy Mozarta w spódnicy czy Rembrandta w spódnicy.”

„Nie ma kobiet brzydkich; są tylko kobiety, które nie wiedzą, jak pięknie wyglądają.”

„Nie ma złego tytoniu, tak jak nie ma brzydkich kobiet.”

„Poza tym, czy spotkanie z terapeutką najgorszego wroga nie było jak wizyta brzydkiej dziewczyny u chirurga plastycznego?”

„Kobiety mają w aktorstwie łatwiej. Zwłaszcza, gdy są ładne, bo wtedy w młodości grają role amantek. A moja wnuczka jest bardzo ładna – bo podobna do dziadka! Natomiast ja grałem zawsze „brzydkie kaczątka”. Raz w Teatrze Ochoty byłem nawet gąsiorem w bajce pod tytułem „Brzydkie Kaczątko”…”

„Ja wiem, że nie ma brzydkich kobiet, tylko czasem wina brak.”

„Nie ma już ani brzydkich, ani pięknych kobiet, bo one są produkowane w tej samej fabryce.”

„Kiedy nareszcie udało się mężczyznom przekonać kobiety, że miłość jest grzechem, poszły jedne do klasztoru, inne na ulicę.”