„Za czasów króla Ludwika nie było żadnej stałości w Królestwie Polskim ani żadnej sprawiedliwości. Albowiem starostowie i ich burgrabiowie łupili ciągle dobra uboższych ludzi; a jeśli niektórzy z poszkodowanych, zastawiwszy swe majątki, jechali do Węgier i tam skargi do króla zanosili, król wydawszy listy, za które w kancelarii musieli płacić wielkie pieniądze, odsyłał ich do domu; atoli starostowie żadnej uwagi na te listy nie zwracali i nie przestawali uciemiężać ludzi. Łupienie na drogach publicznych kupców i innych przejeżdżających oraz kradzieże działy się nieustannie; starostowie zaś, dbając jedynie o swoje zyski, ani hamowali, ani nie chcieli tego hamować.”
o Ludwiku Węgierskim.
Źródło: Andrzej Wyrobisz, Ludwik Węgierski, w: Poczet królów i książąt polskich, wyd. Czytelnik, Warszawa 1991, s. 262.
Tematy
pieniądze , ludzie , sprawiedliwość , dom , droga , uwaga , król , dom , lista , zysk , list , inny , publiczny , wydać , wydanie , wielki , drogi , poszkodowany , płacić , królestwo , kancelaria , starosta , niektóry , dbanieJanko z Czarnkowa 2
polski kronikarz, podkanclerzy koronny, archidiakon gnieźni… 1320–1387Podobne cytaty

„Król jest parasolem dla ludzi, a ludzie są filarami króla.”
Źródło: Adrian Nikiel, Nowy król Malezji Niech żyje król!, legitymizm.org http://www.legitymizm.org/aktualnosci-nowy-krol-malezji

podczas pierwszej czarnej mszy w 1667, kiedy kochanką króla była Catherine Valliere.
Źródło: Helmut Werner, Tyranki. Najokrutniejsze kobiety w historii, op. cit., s. 156.

podczas pierwszej rozmowy z Karolem VII.

gdy starosta lwowski odrzucił pozew, którego autorem był Żyd; w wyniku interwencji królewskiej urzędnik musiał stanąć przed sądem.
Źródło: Paweł Jasienica, Rzeczpospolita Obojga Narodów. Srebrny wiek

„Granice? Nigdy żadnej nie widziałem, ale słyszałem, że istnieją w umysłach niektórych ludzi.”
Źródło: Paweł Smoleński, Norweg na starożytnych szlakach, „Ale Historia”, w: „Gazeta Wyborcza”, 26 sierpnia 2013.

o młodzieńczej działalności Krzyżowskiego – ze wspomnienia pośmiertnego.
Źródło: Śp. Poseł Stanisław Krzyżowski, „Polonia” nr 3077, 4 maja 1933, s. 3.