„(…) w okolicach Bordeaux (…) 6 stycznia począł się Rysio, w dzień, kiedy pojechaliśmy do Lourdes.(…) Ten „pstryk od Boga” zdarzył się dzięki cudownej atmosferze zabawy z przyjaciółmi, nocom pełnym szampana, ostryg i wielu innych radości. Nawet na sylwestra trochę się spóźniliśmy.”

„Spłodzę dzięki tobie syna
Mężczyzna podniósł dużą ostrygę
Z okazałą porcją błękitu
Jestem ostrygą Wyjątkowa karma By przetrwało życie.”

„Bóg to dzień i noc, zima i lato, wojna i pokój, głód i sytość.”

„Dziennikarz: Niech zgadnę. Nie obchodzisz sylwestra?
Sufjan Stevens: Nie mogę go znieść. W sylwestrze jest coś co wydaje mi się naprawdę sztucznego. Nie lubię fałszywego udawania i przyjęcia. W tych środowiskach jestem trochę jak mruk.”

„Lubię sport dla czystej zabawy, dla samej radości z gry.”

„Zegar – przyrząd, dzięki któremu wiemy, kiedy wyjść, by spóźnić się na umówione spotkanie.”

„Bez względu na przypuszczania, jakim samolubem może się człowiek stać, są jednak wyraźne zasady w jego naturze, dzięki którym los innych jest dla niego ważny i dzięki czemu szczęście innych jest mu niezbędne, mimo że to nie dostarcza mu nic więcej poza obserwowaniem radości innych.”

„Dlaczego zsikałaś się w majtki? Byłam spóźniona i nie poszłam do toalety przed wyjściem na scenę. To było takie okropne, ale trudno – zdarzyło się.”

„Koniec zabawy, było fajnie, ale teraz trzeba się trochę pokryć.”

„Jaki dzień w moim życiu był najpiękniejszy? To nie był dzień, to była noc.”