„Wychowywałam się w męskim towarzystwie – Piotra i jego kolegów. Piotrek był takim szalonym wynalazcą. Wszystkie swoje eksperymenty testował na małym króliku, czyli na mnie. Byłam bardzo wdzięcznym materiałem: chętna, otwarta, naiwna.”

„„Szalony wynalazca” (oraz „Szalony eksperyment”) przed ogromnym pudełkiem proszku do prania:
Rety! proszek bez kartek!
Skąd się to wzięło? Pewnie reklama!?
A co tu reklamować?”

„Kto nie ma w filozofii pomysłów, ten sypie wątpliwościami. Naiwni zaś myślą: „jakiż to umysł dociekliwy i otwarty.””

„Był otwarty, zrelaksowany. Poprzedni dzień spędził z żoną. Jest to jakaś forma męskiego popisu przed Izabelą.”

„Przepraszam, że byłam dla pana nieuprzejma. Ale to naprawdę irytujące, że stoi się jak wypchany królik, podczas gdy mężczyzna odgrywa Prawdziwego Dżentelmena, chłodnego i zorganizowanego, z całą pozą ziemianina i wszystkim.”

„Jako dziecko myślałem naiwnie, że otwarty związek polega na tym, że rodzice mogą ze sobą swobodnie rozmawiać i wymieniać poglądy. Przez długi czas nie miałem pojęcia, że zgadzają się na chodzenie do łóżka z innymi partnerami. Gdy byłem starszy i zrozumiałem, o co w tym wszystkim chodzi, wolałem nie zagłębiać się w szczegóły i myślałem, że może to dobrze.”

„Nie bądź zbyt nieśmiały i wrażliwy w swoich działaniach. Całe życie jest eksperymentem. Im więcej eksperymentów zrobisz, tym lepiej.”

„Podążaj za białym królikiem.”

„Strach jest wielkim wynalazcą.”

„To jest gra zespołowa i ja sobie też nie wyobrażam, że podczas mojej kariery, któryś z moich kolegów był gejem. Ja bym wyszedł z takiej szatni albo zaproponował, by się przebierał gdzie indziej. Futbol jest grą męską, kontaktową i nie wyobrażam sobie, bym mógł iść z gejem po meczu do sauny.”