„Stalin co prawda spodziewał się upadku Warszawy (w 1939 r.) w krótkim czasie, ale podejmując własną decyzję wiedział, że jeszcze nie została ona przez Niemców zdobyta. Uznał jednak, że już dalej zwlekać nie może. Wystarczającym argumentem dla opinii publicznej miało być nie przebywanie w stolicy rządu polskiego, traktowane jako oznaka upadku państwa. Specjalnie to podkreślam, gdyż w 1944 r. po zwycięskim powstaniu, właśnie ujawnienie przebywania w stolicy przedstawicieli rządu miało świadczyć o trwaniu państwa polskiego.”

o ujawnieniu przebywania w stolicy przedstawicieli rządu polskiego w 1944 r. mającego świadczyć o trwaniu państwa polskiego.
Źródło: Powstanie warszawskie z perspektywy półwiecza, Marian Marek Drozdowski (red.), wyd. Instytut Historii PAN, Warszawa 1995, s. 12

Pochodzi z Wikiquote. Ostatnia aktualizacja 2 lipca 2022. Historia

Podobne cytaty

Tadeusz Komorowski Fotografia
Michał Bobrzyński Fotografia

„Nie mieliśmy rządu i ta jest jedna jedyna upadku naszego przyczyna.”

Michał Bobrzyński (1849–1935) polski historyk i polityk

Źródło: Dzieje Polski w zarysie, 1879

Tomasz Szarota Fotografia
Janusz Kurtyka Fotografia

„My nawet nie zdobyliśmy się na to, by po 1989 r. wysadzić w powietrze Pałac Kultury i Nauki. Nie powinniśmy tolerować w stolicy budowli, która była świadomie zaplanowana jako symbol sowieckiego panowania nad Polską.”

Janusz Kurtyka (1960–2010) historyk polski, działacz państwowy

Źródło: Wywiad z Januszem Kurtyką, prezesem IPN, polskatimes.pl, 1 kwietnia 2009 http://www.polskatimes.pl/artykul/100410,wywiad-z-januszem-kurtyka-prezesem-ipn,id,t.html?cookie=1

Bartosz Arłukowicz Fotografia

„Jeżeli premier rządu przy publicznym przesłuchaniu mówi: „tak, popełniłem błąd jako premier, podejmując takie, a nie inne decyzje”, świadczy to o tym, że jednak do czegoś ta komisja dochodzi.”

Bartosz Arłukowicz (1971) polski lekarz i polityk

o przesłuchaniu Jarosława Kaczyńskiego przed „komisją hazardową”.
Źródło: radiozet.pl, 9 lutego 2010 http://www.radiozet.pl/Programy/Gosc-Radia-ZET/Bartosz-Arlukowicz4

Tomasz Strzembosz Fotografia

„Wbrew potocznej opinii, przypisującej decyzję podjęcia walki w Warszawie jedynie dowódcy AK i jego sztabowi, podjęło ją gremium znacznie szersze i o kompetencjach nie tylko wojskowych. Przede wszystkim zgodę na powstanie w Warszawie wyraził premier rządu polskiego Stanisław Mikołajczyk, przekazując ostateczną decyzję w ręce delegata rządu na kraj, Jana Stanisława Jankowskiego. O decyzji tej powiadomieni byli i poparli ją bądź nie zgłosili zasadniczych zastrzeżeń: przewodniczący Rady Jedności Narodowej Kazimierz Pużak, członkowie Komisji Głównej RJN, reprezentujący najważniejsze stronnictwa, oraz członkowie Krajowej Rady Ministrów, najbliżsi współpracownicy delegata, który miał wówczas tytuł wicepremiera. Była to decyzja generalna: że w Warszawie będzie powstanie, że dojdzie do próby opanowania stolicy Polski. Ostateczna decyzja pozostawała jednak rzeczywiście w dużym stopniu w rękach generała Tadeusza Komorowskiego: on bowiem stawiał wniosek co do terminu powstania, chociaż o samym wybuchu zdecydować miał wspólnie z delegatem rządu i przewodniczącym RJN. Ostateczne postanowienie podjęli pod wieczór 31 lipca 1944 r. delegat rządu i dowódca AK, gdyż na ściągnięcie Pużaka zbrakło już czasu. Ale była to tylko sprawa terminu – decyzja zasadnicza zapadła kilka dni wcześniej. Nad sprawą powstania w Warszawie zastanawiały się więc najbardziej kompetentne czynniki polskiego państwa podziemnego. Jest to fakt o znaczeniu podstawowym, na który w literaturze przedmiotu nie zwraca się dostatecznej uwagi.”

Tomasz Strzembosz (1930–2004) polski historyk

Refleksje o Polsce i Podziemiu 1939–1945
Źródło: s. 113–114

Felicjan Sławoj Składkowski Fotografia

„Z powodu niebezpieczeństwa zagrażającego stolicy rząd zmuszony jest opuścić Warszawę z niezłomnym postanowieniem powrotu do niej po wygranej wojnie.”

Felicjan Sławoj Składkowski (1885–1962) polski generał i premier

oświadczenie premiera z 5 września 1939.
Źródło: Magdalena Stopa, Julian Kulski – prezydent okupowanej walczącej Warszawy, Editions Spotkania, Warszawa 2017, s. 68.

Adam Pragier Fotografia
Stefan Korboński Fotografia

„W lipcu 1944 wziąłem udział w paru rozmowach, na których był obecny delegat Jankowski i wojskowi oraz cywilni przywódcy podziemia. Uczestnicy ich, przy tej czy innej okazji, wypowiadali się na temat aktualnej sytuacji. Wyłaniała się z tego zupełnie jasno koncepcja powstania. Brali oni w rachubę, po pierwsze, konieczność wystąpienia zbrojnego w Warszawie jako jeden z elementów „Burzy”. To, co się stało w Wilnie, Lwowie, Lublinie i Kowlu, należało powtórzyć w Warszawie. Po drugie, nie było do pomyślenia, by czterdziestotysięczna AK w Warszawie mogła wytrzymać bez końca i bez użycia broni widok cofających się, rozbitych Niemców. Po trzecie, duma i godność narodowa wymagały, by stolica była wyzwolona własnymi, polskimi rękoma, i to było poza wszelką dyskusją. Po czwarte, co powiedziałby świat zachodni, gdyby Rosjanie zdobyli Warszawę tylko własnym wysiłkiem? Wtedy Stalin bez trudu przekonałby aliantów, że AK, rząd podziemny i całe w ogóle polskie podziemie – to fikcja, gdyż co to za armia i rząd, które, znajdując się w stolicy, nie wzięły udziału w walce o jej wyzwolenie? Jedyne tłumaczenie tego to chyba że nie istnieją wcale. Po piąte – Niemcy sami od dawna rozpuszczali wiadomości, że na rozkaz Hitlera Warszawa tak czy inaczej będzie zniszczona.”

Stefan Korboński (1901–1989) polski polityk ruchu ludowego, działacz Polskiego Państwa Podziemnego

Źródło: W imieniu Rzeczypospolitej…, op. cit., s. 343–344.

Tadeusz Żenczykowski Fotografia

Pokrewne tematy