Krzysztof Kłopotowski: Nasi

Krzysztof Kłopotowski jest polski dziennikarz i krytyk filmowy. Odkryj ciekawe cytaty na temat nasi.
Krzysztof Kłopotowski: 18   Cytatów 0   Polubień

„Patron naszej nagrody był niezależnym publicystą. Jednak Ewa Stankiewicz nie jest publicystką. Jest działaczką niepodległościową. Pokazuje, napomina i krzyczy, że państwo polskie zostało ugodzone. Kto wie – czy nie ugodzone śmiertelnie.”

Źródło: Laudacja dla Ewy Stankiewicz, wpolityce.pl (26 października 2012) http://wpolityce.pl/artykuly/39330-laudacja-dla-ewy-stankiewicz-moim-zdaniem-jest-nasza-joanna-darc-pani-ewo-kocham-pania-miloscia-starego-wiarusa/

„Moim zdaniem, jest naszą Joanną d’Arc. Myślę, że jej działalność została natchniona, jak tamtej francuskiej „działaczki” niepodległościowej. Minęło pół tysiąclecia, zanim Joanna d’Arc została uznana za świętą. Nie życzę pani Ewie jej losu. Ale żyjemy w niebezpiecznych czasach.”

Źródło: Laudacja dla Ewy Stankiewicz, wpolityce.pl (26 października 2012) http://wpolityce.pl/artykuly/39330-laudacja-dla-ewy-stankiewicz-moim-zdaniem-jest-nasza-joanna-darc-pani-ewo-kocham-pania-miloscia-starego-wiarusa/

„Smoleńsk był dla Ewy Stankiewicz – momentem przełomu. Pamiętamy jej film spod pałacu prezydenckiego w dniach żałoby „Solidarni 2010”. Pokazała tam przebudzenie narodu. Zapamiętałem kilkuletniego chłopaczka z polską flagą większą od niego. Aż boję się powiedzieć – małego powstańca, jak ten w za dużym hełmie na murach Starego Miasta. Chyba wszyscy pamiętamy harcerkę z rudym warkoczem. Niezmordowanie porządkowała znicze. I ustawiony przez harcerzy krzyż. Miała to być gwarancja, że powstanie pomnik ofiar katastrofy smoleńskiej. Czyli pomnik katastrofy naszego państwa. O katastrofie państwa nie wolno głośno mówić w mediach głównego ścieku. O tym jest następny film Ewy Stankiewicz „Krzyż”. O obronie symbolu przed młodzieżą ogłupioną przez te media i politycznych łajdaków. O obronie symbolu przez starsze panie w moherowych beretach. Takie same panie, które układały krzyże kwietne w czasie stanu wojennego. O starszych mężczyznach, którzy nie zapomnieli, jak się modlić. Jak modlić się za Polskę. I o szalonej Joannie, która przywiązała się do krzyża, żeby go bronić przed – zbirami reżimu. To są mocne słowa. Tak mocne, jak emocje, które pobudza Ewa Stankiewicz.”

Źródło: Laudacja dla Ewy Stankiewicz, wpolityce. pl (26 października 2012) http://wpolityce.pl/artykuly/39330-laudacja-dla-ewy-stankiewicz-moim-zdaniem-jest-nasza-joanna-darc-pani-ewo-kocham-pania-miloscia-starego-wiarusa/