„Polak bawić się lubi, często, niestety, zanadto. Kiedy mu zabrzmi mazur, zapomina, że może niedaleko krew się leje, a męczennicy jęczą po więzieniach, giną w lodach katorgi. Znajdzie zawsze wymówkę na usprawiedliwienie ochoty do zabawy.”

„Bawimy się i wiemy, że się bawimy, a więc jesteśmy czymś więcej niż jedynie rozumnymi istotami, ponieważ zabawa nie jest rozumna.”

„Prawdziwy mężczyzna lubi dwie rzeczy – niebezpieczeństwo i zabawę, dlatego lubi kobiety, gdyż są najniebezpieczniejszą zabawą.”

„Polacy mimo męstwa naród płochy, wytrwałości nie ma, zabawę woli niż pracę, życie sobie niewiele ceni. Dać je w chwili zapału, poświęcić majątek – to u nich łatwo. Fantazji dużo, ale gdy się na słowa wyczerpią, do czynu ochoty i sił brak. Sekretu nie zachowa; mówić dużo lubi, czynić mało.”

„Są rzeczy, które trzeba zrobić i robi się je, ale nigdy o nich nie mówi. Nie próbuje się ich usprawiedliwiać. Są nie do usprawiedliwienia. Po prostu się je robi. A potem zapomina.”

„Wszyscy się kochają w niedziele w kościele.
Po kościele są diabłami, biją żony bejsbolami.
Wóda się leje, krew się leje.”

„ZABAWA
Rankiem nad rzeką bawiły się dzieci
Przybyli mężczyźni
W południe rzeka bawiła się dziećmi.”

„Krwawe znaki wypisywali na drodze, którą szli (męczennicy), a ich głupota uczyła, że prawdy dowodzi się krwią. Lecz krew jest najgorszym świadkiem prawdy; krew zatruwa nawet najczystszą naukę, czyniąc z niej szaleństwo i nienawiść serca.”

„Marchewka i brak marchewki to lepsza cenzura od kija i marchewki, bo zawsze znajdą się tacy, co lubią być bici, a nikt nie lubi braku marchewki.”

„Krew naszą długo leją katy,
wciąż płyną ludu gorzkie łzy.”