
„(…) i znów bałwan miał minę jak świątek (…).”
Źródło: Qui tacent..., „Życie Literackie” 1956, nr 14 (1 kwietnia), s. 11 http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=14804
Zapiski stanu poważnego
„(…) i znów bałwan miał minę jak świątek (…).”
Źródło: Qui tacent..., „Życie Literackie” 1956, nr 14 (1 kwietnia), s. 11 http://mbc.malopolska.pl/dlibra/doccontent?id=14804
„Co znaczy kalendarz? – odpowiedział, przybierając najpoważniejszą minę.”
Niby to wielmożny pan sam nie wie?.. Przecież z kalendarza to się można dowiedzieć, kiedy jakie święta, albo imieniny... Imieniny! Pańskie imieniny, to wielkie słowo!... Otóż z kalendarza bywało za dawnych państwa, daj im Boże Wszechmogący światłość niebieską, dowiadywaliśmy się, kiedy u nas mają być to święta jakieś uroczyste, to imieniny, to jakieś rocznice... i wtenczas... nie mówię... wtenczas bywały i trufle i indyki i lody i inne doskonałości, ale żeby tak ni z tego ni z owego na prosty wtorek dawać trufle... Nie! tego nigdy nie bywało i to jest źle, bardzo nie dobrze.
Źródło: Klub nietoperzy, rozdział II
„Lubię mieć margines,
trochę miejsca na prywatną minę.”
piosenka śpiewana przez Seweryna Krajewskiego.
Źródło: Lubię mieć margines