„A gdybym nawet wiedział, kto nade mną rękę rozpostarł i trzyma – czy byłbym szczęśliwszy?”

„Gdyby ludzie trzymali się tego, że zaraz, nie wszystko naraz, byliby o niebo szczęśliwsi.”

„Dla Chruszczowa śpiewałam, ale za rękę się z nim nie trzymałam. Za to Breżniew mnie pocałował.”

„(…) bo za mną nie było już nic, spaliłem wszystkie mosty i nic mnie nie trzymało”

„Bo przecież, żeby kogoś trzymać za rękę, trzeba najpierw swoją dłoń otworzyć.”

„Gdy rękę trzymałem na twoim kolanie,
to miałem o tobie wysokie mniemanie.”

„Mam na cmentarzu już swoje miejsce: tuż obok babci
i dziadka, jakby znów mieli mnie trzymać za rękę;
naprzeciw ojca – będziemy tam jak mężczyźni
twarzą w twarz.”

„Podaj mi rękę. Trzymaj mnie mocno za rękę! Nie widzę, którędy iść! Lękam się, żebym nie zaszła za daleko. To nieprawda, że w małym miasteczku nie można się zgubić!”

„To dla mnie zbyt niewygodne. Poza tym nie wiedziałbym, jak trzymać książkę.”

„Bóg trzyma swą rękę jak siatkę ochronną pod cienką liną, na której całe życie tańczymy.”