„Miłość wymaga ofiar i dlatego robi z nas ofiary.”

„Bogowie nie potrzebują ofiar, to ludzie potrzebują składać im ofiary.”

„Można łatwo stać się popularnym, ale na krótko. Jeśli chce się istnieć dłużej i robić to nie dla samej popularności, ale dlatego, że robi się to, co się kocha, to to jednak wymaga czasu. To nie dzieje się tak z dnia na dzień.”

„Największa miłość też wymaga potwierdzenia.”

„Największa miłość też wymaga potwierdzenia.”

„Miłość byłaby piękną, szczytną i godną największych ofiar, gdyby nie przechodziła.”

„Jest jedna miłość, która nie liczy na wzajemność, nie szczędzi ofiar, płacze a przebacza, odepchnięta wraca – to miłość macierzyńska.”

„Boże Ciało przemawia do mnie językiem ofiary. Uczy mnie zapomnianego już w znacznej mierze języka ofiary i wyrzeczenia. Ten język jest trudny, ale niezbędny. Bez języka ofiary bowiem nie możemy zbudować żadnej wielkiej rzeczy. Bez języka ofiary i wyrzeczenia nie ma studiów. Studenci i maturzyści dobrze o tym wiedzą. Bez języka wyrzeczenia i ofiary nie ma dobrej miłości. W miłość prawdziwą wpisane jest wyrzeczenie. Bez języka wyrzeczenia i ofiary nie ma rodziny. Bez języka wyrzeczenia i ofiary nie ma dziecka. Wy, rodzice, dobrze o tym wiecie. Wielkich rzeczy nie ma bez ofiar. Bez języka wyrzeczenia i ofiary nie będzie pięknej Ojczyzny – Polski. Pięknych i samorządnych miast, gmin, województw, też nie będzie, bez ofiary i wyrzeczenia. Nasze miasta, urzędy, instytucje, szkoły, szpitale wymagają służby i ofiary. Służby i ofiary! Nie sprawowania władzy, czy piastowania urzędu!”

„Miłość rodzi dowcip i karmi się dowcipem, kochać – to wymaga umiejętności.”

„Nie ma innego dowodu, innego sprawdzianu, że kochamy Boga, jak składana ofiara, jakiej wymaga konsekwentne życie z Bogiem, służba Bogu.”