„Przejść przez piekło to jedno, ale czy zechcesz posiąść je na własność?”

„Jedno jest (…) na świecie przeraźliwe, to piekło. Piekło, bo tam nie ma miłości.”

„Czasem człowiek musi przejść przez piekło, by zmienić się w anioła.”

„Uważam nawet, że każdy człowiek na ziemi powinien mieć na własność chociaż jedno drzewo.”

„Znosząc własność prywatną, zabiera się ludzkiej żądzy agresji tylko jedno z jej narzędzi – z pewnością potężne, lecz nie najsilniejsze.”

„Nie byłby to pierwszy przypadek, kiedy ktoś musi najpierw przejść przez piekło, żeby trafić do nieba.”

„W życiu można przetrzymać tylko jedno piekło. Każde następne jest lustrzanym odbiciem pierwszego.”

„W zakonie człowiek oddał się cały Panu Bogu. Jego życie wegetatywne, dobre i zgniłe owoce, są własnością Pana Boga. Pan Bóg jest Ogrodnikiem. A stosunek Boga - ogrodnika do tych drzew - ludzi jest taki, że patrzy na drzewa tamte w świecie jakby nie na Swą własność, a na drzewa tu w zakonie, jak do niego należące. Z tymi drzewami może zrobić wszystko, co zechce, może ściąć, nawet i porąbać na opał. Jeżeli zechce będzie je pielęgnował i kształtował, aby wyrosły na piękne drzewa. A jeśli zechce to może poobcinać wszystkie gałązki zniszczyć je. „To Moja własność” - Bóg może rzec… i dlatego u zakonnic wszystko jest jednakowo ważne, bo wszystko jest własnością Bożą… I dlatego nie to stanowi o wartości zakonnicy, co ona robi, ale jak jest poddana Woli Bożej, jak dalece stanowi własność Bożą.”

„Własność. Własność. Wszystko dla własności.”

„Chyba jestem szczęściarzem, bo przecież mogłem stracić nogę. Przeszedłem przez piekło, ale teraz jest już lepiej. Zacisnę zęby i wrócę do siatkówki.”