„Chciałbym nadejścia Prusaków lub nocy.”

„Nie musisz wierzyć, jeśli nie chcesz. Możesz nie wierzyć w jutro, ale ono i tak nadejdzie.”

„(…) otworzyła ramiona, a ja najpierw zgasiłem lampę, dziwiąc się, jak dużo czasu zabrało mi zauważenie tego, co mi daje, nie tylko każdej nocy, ale rok po roku, i jak krucha jest każda chwila. I jak szybko nadejdzie jutro.”

„Jestem tym, który umrze, gdy nadejdzie czas, aby umrzeć, więc pozwól mi żyć moim życiem tak, jak chcę.”

„Zawsze chciałem, żeby każdy dzień był dla mnie świętem i fakt, że w czasie świąt ktoś inny mówi mi, że właśnie nadeszły Święta, już mnie drażni.”

„Nadszedł czas, byśmy podbili Arktykę. Niektórym to się może nie podobać, ale to ich problem. Najważniejsze dla nas jest, że my tego chcemy dla dobra naszego kraju.”

„Miła, czemu mi każesz iść samotnie w łoże,
Gdy noc wszystkim naokół swe posłanie ściele?
Pora ta dla kochanków najlepszą być może,
Noc jest po to, by razem byli przyjaciele.(…)
Wolałbym, aby dzień trwał wiekuisty w niebie,
Jeśli z nocy nadejściem masz mnie gnać od siebie.”

„Nadszedł czas, żeby odjeść.”

„Nadszedł czas puenty!”

„Śmierć nie istnieje, dopóki nie nadejdzie.”