„Jak wiele cudnych sokuw ciało kobiet mieści
cuż wiesz o tym, hoć zdźerasz sukńe jak firanki,
don żuanie, co ćało swojej pani pieścisz
a kturyś żadnej jeszcze nie pożarł kohanki.”

„Słowami pieści się kobietę stokroć czulej niż gestem.”

„Wiesz, jaka jest różnica między kobietą a huraganem? (…) Nie ma żadnej. Kiedy się zjawiają, są mokre i głośne, a kiedy znikają, zabierają ze sobą pół twojego domu.”

„Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham.”

„Źródłem liryki nie jest harem, lecz tęsknota za jedną kobietą… Don Juani nie są na ogół poetami.”

„Mogę rzec o kobietach to, co pani de C. mówiła o swoich dzieciach: Mam w głowie syna, którego nigdy nie zdołałam urodzić. Mam w głowie kobietę, jakich mało, która mnie chroni od kobiet, jakich wiele. Dużo zawdzięczam tej kobiecie.”

„Mam jednak teorię – chociaż może to tylko marzenie – że każdy lęk ma swoją granicę: docierasz do poziomu, w którym już nic nie jest w stanie przerazić cię bardziej. Reaguje tylko ciało, które zaczyna zachowywać się inaczej – tak pojawia się depresja. A w depresji się poddałem. Leżałem i myślałem: niech zjawi się tygrys i mnie pożre.”

„Jeżeli kobieta nie żyje w dostatecznej mierze swym ciałem, zaczyna uważać ciało za wroga.”

„Jeśli wiesz, że ciało jest nieczyste, to go nie pokochasz. Bez miłości nie będzie przywiązania. Brak przywiązania jest wolnością.”

„I tylko mam nadzieję, że…
Że chyba wiesz, co robisz, Panie…”