„Nie rób tego! – krzyknął Bachus, sięgając do kieszeni. (…) Wydobył z kieszeni jabłko. Uniósł je do góry niczym kapłan świętą relikwię.
– Jeśli pozwolisz nam odejść, damy ci to – powiedział. – Mamy więcej.
– Ten pan nie ma pojęcia, co to, Bachusie – stwierdził Eros.
Loki wzruszył ramionami.
– Przeciwnie – powiedział. – Doskonale wiem. To jest jabłko, owoc z drzewa zwanego jabłonią. Całkiem smaczny, choć bywa kwaskowaty, zależy od odmiany. Ale teraz wybaczcie, nie jestem głodny.”
Kłamca 2. Bóg marnotrawny
Źródło: Idźcie, jesteście posłani
Tematy
odejście , pojęcie , pozwolenie , jabłko , dama , owoc , ramię , kapłan , pozwolić , powiedzieć , loki , wzruszenie , stwierdzenieJakub Ćwiek 30
polski pisarz fantasy 1982Podobne cytaty

dedykacja na shakerze, urodzinowym prezencie dla chrześniaka.
„Chciała jesień
jabłku grać
żeby mogło
lepiej spać.
Ale jabłko
z drzewa spadło:
Wolę kupić sobie radio!”
Źródło: Radiowe nuty

„Jeżeli chodzi o tak zwane powyborcze reminiscencje… Nie wiem, co powiedziałem.”
Parodia Lecha Wałęsy
Źródło: Kabareton, Opole 2001

Belial i Asmodeusz.
Kłamca 3. Ochłap sztandaru
Źródło: rozdział II, s. 47