„Najbardziej rozczarowane małżeństwem są zawsze te kobiety, które wyszły za mąż, by nie pracować.”

„Małżeństwo rozpoczyna się od rozczarowań.”

„Zawsze, gdy kobieta obiecywała mi, że stworzymy raj na ziemi, mówiłem: „Dobrze, spróbujmy”. Wyszły z tego cztery śluby zakończone rozwodami. Dziś uważam, że małżeństwo to przeżytek, ale mam nadzieję, że mój proboszcz nie przeczyta tego wywiadu.”

„Bardzo niebezpiecznie jest spotkać kobietę, która nas całkowicie rozumie.Kończy się to zawsze małżeństwem.”

„Nie wszyscy wiedzieli, że z Markiem nie jesteśmy razem już od tak dawna… Ważne, że mogliśmy – i możemy nadal – wspólnie pracować. Małżeństwo strasznie ogranicza poczucie wolności, a ja chcę być wolna. I dlatego nie wychodzę za mąż – małżeństwo to najkoszmarniejsza instytucja na świecie.”

„Jeżeli małżeństwo jest szkołą życia, to uczniem w tej szkole jest najczęściej mąż.”

„Jestem rozczarowana. Pracowałam ciężko i ta kampania była dla mnie mocno wyczerpująca.”

„Szczęśliwe małżeństwo to takie, w którym mąż rozumie każde słowo, którego żona… nie wypowiedziała!”

„Mniej jest mężczyzn zdradzonych, niż kobiet rozczarowanych.”

„Uważam, że nie powinno się zawierać małżeństw przed trzydziestką, bo wtedy wszystko się zmienia, a kobiety najbardziej.”