„To jest bardzo niebezpieczne, bo się łatwo w tym wszystkim zatracić, więc ja staram się to wszystko wypośrodkować i uważam, że co za dużo to nie zdrowo.”

„Nie lubię politycznej poprawności. Bardzo łatwo jest poprawiać to, co powstało dużo wcześniej. Zbyt łatwo.”

„Ja czytam, uczę się, badam, słucham, zastanawiam się i z tego wszystkiego staram się stworzyć ideę, w którą wkładam tyle zdrowego rozsądku, ile tylko potrafię.”

„A kiedy starasz się to uczynić rok po roku, to naprawdę nie jest o to łatwo.”

„Staram się nie wydawać za dużo na kobiety.”

„O porażkach staram się szybko zapominać i już do nich nie wracać, chociaż było ich dużo i pozwoliły nauczyć się dużo rzeczy.”

„Każdego dnia ja staram się być lepszym, bo dobrze wiem jak łatwo życie można spieprzyć.”

„Zatrzymałem się na chwilę i pomyślałem: Dokąd oni wszyscy biegną? Po co ja z nimi biegnę? Dlaczego biegnę? Nikt mnie nie goni… Odwróciłem się w drugą stronę i poszedłem pod prąd. I tak to jest, idę pod prąd. Nie poddaję się i staram się z tym walczyć, żeby nie zatracić samego siebie.”

„Pomimo swoich lat jest we mnie nieustająca ciekawość dziecka. To ona jest motorem, który napędza i powoduje ciągłe poszukiwanie i odkrywanie nowych światów w sferze coraz to nowych obrazów. Pielęgnuję tę ciekawość w sobie i staram się jej nie zatracić. Wszystkie moje zdjęcia tworzą swoisty pamiętnik, w którym zanotowałem te sytuacje i te stany emocjonalne, które dane było mi przeżyć. To właśnie nimi chce podzielić się z innymi ludźmi.”

„Gdy przybyłem tu w 2005 r., słyszałem, że to jest dobra wojna. Mówiło się, że zła wojna to wojna w Iraku. Ja już wtedy uważałem, że Afganistan to będzie najdłuższa wojna. Łatwo jest dużo obiecywać. Tu jest jak na kolejce górskiej.(…) Jest wojna. Jest ciężko. Nie próbuje szerzyć optymizmu ani pesymizmu, tylko realizm.”