„Najgorsze jeszcze przed tobą – powiedział chłopiec. – Nie – odparł Lucivar, przechodząc przez iluzję.”

„CHŁOPIEC: To jestem ja?
KOBIETA: Oczywiście. Ty, wyłącznie ty.
CHŁOPIEC: Co to znaczy „ja”?
KOBIETA: To znaczy, że ani nie ja, ani nikt inny.
CHŁOPIEC: I jakby mnie nie było, toby nie było mnie?
KOBIETA: Ani trochę.
CHŁOPIEC: To znaczy, że ja muszę być, żebym był?
KOBIETA: Tak, nikt inny nie może być tobą zamiast ciebie.
CHŁOPIEC: Tylko ja sam?
KOBIETA: Tylko ty sam.
Chłopiec wzdycha ciężko.
KOBIETA: Czy cię to martwi?
CHŁOPIEC: Nie, ale co ja teraz zrobię.”

„Jacek Cygan: Dlaczego ty nie lubisz chłopców?
Kuba Wojewódzki: Ja nie lubię chłopców? Ty świnio, ja lubię chłopców!”

„Ojcze, nie wierzę w Boga – powiedział mu kiedyś pewien mężczyzna. Cóż, mój synu, za to On wierzy w ciebie – odparł mu z uśmiechem Ojciec Pio.”

„Porzuć stare iluzje i lęki – powiedziała.”

„Kiedy miałam pięć lat, moim rodzicom urodził się chłopiec, a mama powiedziała, że zawsze marzyłam o braciszku. Skąd przyszła jej do głowy taka myśl, nie mam pojęcia. Długo się nad tym rozwodziła, wysuwając same zmyślone argumenty, które ciężko było mi jednak odeprzeć.”

„Poszłabym za tobą na sam koniec świata,
ale mi się nie chce, ale mi się nie chce,
nie chce za chłopcami latać!”

„Najgorsze, gdy zaczynasz się do kogoś przyzwyczajać, pomyślała. Czujesz się samotna, gdy nie ma go przy tobie.”

„To nie jest iluzja, ty mały, głupi chłopcze, to wieczność. Moja wieczność i właśnie się w niej gubisz.”

„Przyjaciele są potrzebni nie tylko po to, aby powiedzieli najgorsze rzeczy, ale także, żeby wiedzieli jak to zrobić.”