Źródło: rozmowa Wojciecha Orlińskiego, Wolny rynek? Nie ma czegoś takiego, „Gazeta Wyborcza”, 31 grudnia 2011–1 stycznia 2012.
„Gdy w 1819 roku w Wielkiej Brytanii przyjęto pierwszą ustawę regulującą pracę dzieci w fabrykach, która zakazywała zatrudniania dzieci młodszych niż dziewięć lat, a pracę starszych ograniczała zaledwie do 12 godzin dziennie, krytykowano, że to niedopuszczalna ingerencja państwa w wolny rynek. Zatrudnianie dzieci w fabrykach uważano wtedy za coś naturalnego.(…)
To jest bardzo dobry przykład, bo jeśli ktoś mówi, że jest za pełną swobodą wolnego rynku, warto go zapytać, czy jest także za zatrudnianiem dzieci w kopalniach. Jeśli ten ktoś nie pochodzi z Pakistanu ani z XVIII-wiecznej Europy, zapewne odpowie, że jest przeciw. Więc nie jest tak naprawdę za wolnym rynkiem.”
Źródło: rozmowa Wojciecha Orlińskiego, Wolny rynek? Nie ma czegoś takiego, „Gazeta Wyborcza”, 31 grudnia 2011–1 stycznia 2012.
Podobne cytaty
Źródło: Prawo do majówki. Święto Pracy wczoraj i dziś, „Gazeta Wyborcza”, 30 kwietnia-1maja 2013.
Źródło: onet.pl http://film.onet.pl/O,3780,2018350,plotki.html
Źródło: krytykapolityczna.pl, 10 marca 2011 http://www.krytykapolityczna.pl/Wywiady/FedakDemografiatofetysz/menuid-77.html
Źródło: Z nędznika nie ma pracownika, „Gazeta Wyborcza”, 23–24 listopada 2013.
o Częstochowie.
Źródło: Anna Grodzka odwiedziła Czestochowę. „Do Władimira Putina nie zadzwonię” http://czestochowa.wyborcza.pl/czestochowa/1,48725,17496958,Anna_Grodzka_odwiedzila_Czestochowe___Do_Wladimira.html#ixzz3T4EYdqOp, wyborcza.pl, 28 lutego 2015.
Źródło: Howard Zinn, Ludowa historia Stanów Zjednoczonych. Od roku 1492 do dziś, tłum. Andrzej Wojtasik, Wyd. Krytyki Politycznej, Warszawa 2016, s. 117.
Źródło: „Zwierciadło”, nr 5/1927, maj 2007