„Nie jestem człowiekiem religijnym i mam czyste sumienie.”

„Mam czyste sumienie, nigdy go nie używałem.”

„Teoretycy mają czyste ręce, praktycy – czyste sumienie.”

„Moje sumienie jest czyste.”

„Co w życiu jest nieulękłe? Czyste sumienie.”

„Moje sumienie jest czyste i spokojne. Wytrwam.”

„Zbyt często czyste sumienie jest tylko rezultatem marnej pamięci.”

„Kiedy jestem chora, mam wyrzuty sumienia, że w danym dniu czegoś nie zrobiłam, że nie wyszłam na rolki, na basen czy na biegi. A jak już jestem zdrowa, to mam wyrzuty sumienia, że byłam tylko na siłowni i na rolkach, a już nie starczyło czasu czy siły na resztę.”

„Dni spokojne, rok niegłodny, sen smaczny, czyste sumienie…”

„Bo na sumieniu mam teraz tylko ten napis. Olbrzymi. Na całej ścianie kamienicy, z przodu. Imponujący, szczery, prawdziwy. I teraz nie mam już żadnych wątpliwości. Nie mam wyrzutów sumienia ani żadnych mrocznych sekretów, jestem bez grzechu, nie mam już przeszłości. Mam jedynie nieprzeparte pragnienie, by zacząć raz jeszcze. I by być szczęśliwym. Z Tobą. Jestem tego pewien. Tak, dokładnie tak. Widzisz, nawet Ci to napisałem. Tylko Ciebie chcę.”