„Dzielnicę nad rzeką Edogawa spowijały kłęby roztańczonego, wirującego kurzu. Szary pył sprawiał, że słońce wyglądało blado, zupełnie jak podczas zaćmienia.”

„Bywa, że podczas zachodu słońca nie ma żadnych chmur (…) i kiedy spoglądam w niebo, do mojej czaszki wdziera się pomarańczowy ogień, który mnie oślepia. Jest niemal tak samo przyjemny jak widok chmur, ponieważ on także piecze i sprawia, że wszystko wygląda zachwycająco.”

„Nie chcę, by Warszawa wyglądała tak jak Bruksela – z dzielnicami wyłączonymi spod prawa. Należy zacieśnić granice zewnętrze UE, by zapobiec kolejnym falom migrantów.”

„W ciemność głębin spada słońca pył,
Rzeźbi złotem zbocza wzgórz.
Las tajemnic sztylet w piersi wbił –
Milczy i nie zdradzi już.

Boję się, boję się,
W moim świecie jest szaro i źle.”

„Promienne jak uśmiech słońce
na błękitnym zwieńczeniu świata.
Ten grymas potrzyma nas w napięciu
od rana do wieczora.
W godzinie wzejścia wzbije się w niebo
paskudny księżyc,
bo zdeformowany częściowym zaćmieniem
i będzie olbrzymia droga z gwiazd:
mleczna jak tabliczka czekolady.”

„Już wtedy wyglądał na imbecyla, jak wielu perkusistów podczas gry, chociaż w innych okolicznościach wyglądają całkiem normalnie.”

„Odkrycie charakteru pisma przyjaciela na kopercie listu przyniesionego przez listonosza sprawia, że słońce rozjaśnia najbardziej pochmurny dzień.”

„Nepal - Dzielnica czeska dla niepalących.”

„Nie chodzi o to, czy słońce w państwie danego monarchy nie zachodzi, czym ongiś chełpiła się Hiszpania, lecz o to, co widzi ono w państwie tym podczas swej drogi.”

„Ja, żołnierz, poeta, czasu kurz.”