Christopher Moore cytaty

strona 3

„Jak powiedział Budda: „Nadzieja to jedynie inne oblicze pożądania. A pożądanie to skurwysyn.””

„Głęboko wierzę, że pożądanie to główne źródło ludzkich cierpień, a najbardziej podstępną jego odmianę stanowi chęć posiadania.”

„Mógłbym zabierać cię do parku i rzucać ci frisbee.
– Wiem, ale nie mogę.
– Kupię ci różne zabawki do gryzienia. Może być piszcząca kaczka, jeśli chcesz.
– Przykro mi, Tommy, ale nie mogę się zmienić w wilka.”

„Chyba żartujesz. Kontynuacja? Apokalipsa Dwa, akurat kiedy wszyscy myśleli, że mogą bezpiecznie grzeszyć?”

„Rzecz nie w tym, że przez dwa dni stała się częścią jego życia lecz w tym, że zaczęła symbolizować nadzieję.”

„Tylko przygotowując się na śmierć, możesz prawdziwie żyć.”

„Zanim został Śmiercią, nigdy tak bardzo nie czuł, że żyje.”

„Mimo że rano, przed wyjazdem z Sedony, Charlie użył supermocnego antyperspirantu, to z powodu powtarzających się dźgnięć dwóch wilgotnych psich członków nie czuł się już tak świeżo.
– Sophie, zabierz je. Zabierz je.
– Pieski tańczą z tatą! – Dziewczynka zachichotała.”

„Z wyjątkiem seryjnych zabójców i sprzedawców samochodów, uważających, że to dobra jednostka do mierzenia pojemności bagażnika, nikt nie lubi martwej dziwki. („Tak, można tym przewieźć pięć, może sześć martwych dziwek”).”

„Mavis była pragmatyczną romantyczką: miłość – prawidłowo uprawiana, jak uważała – boli.”

„Była to małomiasteczkowa, seksualna gra w krzesełka do wynajęcia, w którą bawiono się do melodii „Cichej nocy”. Każdy liczył, że po pijanemu, wpadnie w jakieś przytulne ramiona, zanim wybrzmią ostatnie dźwięki.”

„Co jest z tymi staruchami? Ich mózgi działają tak wolno, że musisz pomóc im wstać, zanim walniesz drugi raz, aż zemdleją, jak na palantów przystało. Nie chcę być stara. I nie będę, bo mój pan wprowadzi mnie w swój świat i po wsze czasy będę przemierzała noc, a moja uroda przetrwa w obecnym stanie, tyle że chciałabym mieć większe cycki.”

„To jest najstraszniejsze w nadziei. – powiedziała – Jeśli za długo ją podsycasz, zmienia się w wiarę.”

„Lazarus zaskomlał i popatrzył na Cesarza tak, jakby ten, kto umie mówić, powinien coś powiedzieć.”

„Wytrząsnął trochę majonezu na białą kromkę, by pokazać, że mówi poważnie.”

„Bo jeśli tkwisz po pępek w śnieżnej zaspie w Ohio, nic tak nie rozgrzeje twojego serca, jak widok Kalifornii w ogniu.”

„Francuski lepiej wyraża głęboki noir mojej egzystencji.”

„Nigdy nie rozmawiałeś z pracownikami sklepu płytowego? Nigdzie na świecie nie znajdziesz większych pokładów nieuzasadnionej arogancji.”

„Mała czarna – garderobiany odpowiednik broni jądrowej. Bielizna noszona na wierzchu. Skuteczna nie ze względu na to czym jest lecz na to czym nie jest.”

„Większość z nas nie przechodzi przez życie jako jedna, kompletna osoba, która stawia czoło światu, jesteśmy całym zbiorowiskiem postaci. Kiedy ktoś umiera, scala się w duszę, esencję tego, kim jesteśmy, niezależną od masek, jakie nosimy w życiu. Nienawidzisz tych postaci, których zawsze nienawidziłaś, a kochasz te, które zawsze kochałaś. Siłą rzeczy coś takiego musi namieszać ci w głowie.”

„Przez tysiąc lat będziesz odpracowywał swoją karmę jako żuk gnojak, zanim wyewoluujesz do etapu bycia tępym.”

„O, Biały Diable, nie chcesz sobie przywłaszczyć tego fioletowego owocu, bo mam nad tobą przewagę czterech tysięcy lat cywilizacji. Moi dziadkowie budowali kolej i wydobywali srebro w kopalniach, a rodzice przeżyli trzęsienie ziemi, pożar i społeczeństwo, które zakazywało nawet być Chińczykiem. Jestem matką tuzina, babką setki i prababką legionu. Jestem historią, cierpieniem i mądrością. Jestem Buddą i smokiem. Więc łapy precz od mojego pieprzonego bakłażana, zanim je stracisz.”

„Miłość to najbardziej chamski z chamskich dowcipów Ironii.”

„Pół godziny po północy. Stał na szczycie południowo-zachodniej wieży Oakland Bay Bridge, na wysokości jakichś pięćdziesięciu pięter nad stalowoszarą zatoką i zastanawiał się: na nogi, czy na głowę? Miał na sobie czarny garnitur. Wahał się przez chwilę, bo pożałował garnituru. Lubił dotyk jedwabiu na skórze. No trudno…”

„Zrobiłam „WRAU” do paru turystów w tramwaju, bo tego potrzebowali.”

„Kiedy człowiek mądry udaje głupca, jego porażki nie rozczarowują, a jego sukcesy są miłą niespodzianką.”

„Politycy – puszące się dziwki retoryki.”

„Tylko przez jakiś czas możesz się sprzeciwiać temu, kim jesteś. W końcu postanawiasz poddać się losowi.”

„Spójrz na drzwi radiowozu, Jeeter. Tam jest napisane „chronią i służą”, a nie „wkurwiają i marudzą.””

„Był kiedyś taki czas, że nie miał zielonego pojęcia o komputerach. Wydawało mu się, że „podkładka pod myszkę” to zastrzeżona przez Disneya marka podpasek (…).”

„Nie ruszam się, nie ruszam. O co tu, kurwa, chodzi?
– Ma pan nietoperza na głowie!
– Tak, i za to chce mnie pan zastrzelić?”

„Nazwany ziomusiem Narrator trochę spuścił z tonu.”

„Dzieci widzą magię, ponieważ jej szukają.”

„Życie to syf. Każdy kawałek mógłby pasować do układanki, każde słowo mogłoby być miłe, a każde wydarzenie radosne, tyle że tak nie jest. Życie to syf. Ludzie ogólnie rzecz biorąc są do dupy.”

„Magia to po prostu nauka, której jeszcze nie rozumiemy.”

„Więc spojrzałam w światło i spytałam: „Babciu to Ty?”. Dobra, nie powiedziałam tego. Robię sobie totalne jaja.”

„Po co pisać piosenkę, jeśli nikt nie umie zagrać melodii ani zrozumieć słów?”

„Z wyjątkiem seryjnych zabójców i sprzedawców samochodów, uważających, że to dobra jednostka do mierzenia pojemności bagażnika, nikt nie lubi martwej dziwki.”

„To jest najstraszniejsze w nadziei.”

“I was seven before I realized that you could eat breakfast with your pants on.”

“Heinous fuckery most foul!”

“… as if someone had thrown a hand grenade into the middle of a teddy bear orgy and the only survivors had had their fur blown off.”

“King Lear: What is your name?
Kent / Caius: Caius.
King Lear: And whence do you hale?
Kent / Caius: From Bonking, Sire.
King Lear: Well, yes, lad as do we all.”

“She's evil. Evil, evil, evil. I want to see her naked.”

“Blessed are the meek, for to them we shall say "attaboy".”

“May the IRS find that you deduct your pet sheep as an entertainment expense.”

“She doesn't understand that a writer is a special creature--that I'm different from everyone else. I'm not saying I'm superior to other people, just more sensitive, I guess.”

“The angel has confided in me that he is going to ask the Lord if he can become Spider-Man. […] The children need heroes, he says. I think he just wants to swing from buildings in tight red jammies.”

“Love? Sodding, bloody, tossing, bloody, sodding, bloody love? Irrelevant, superfluous, bloody, ruddy, rotten, sodding love? What ho? Wherefore? What the f*ck? Love?”

“Like most Beta Males, he didn't realize that being a good guy was not necessarily an attraction to women.”

“It's like time travel only, you know, slower…”

“It turns out that one can perpetrate all manner of heinous villainy under a cloak of courtesy and good cheer… a man will forfeit all sensible self-interest if he finds you affable enough to share your company over a flagon of ale.”

“He has the attention span of a hummingbird.”

“The netherworld is timeless and unchanging, and boring -- much like a doctor's waiting room.”

“The value of the work we do is the value we give to it.”

“Oh, we are but soft and squishy bags of mortality rolling in a bin of sharp circumstance, leaking life until we collapse, flaccid, into our own despair..”

“… but to remain historically accurate, I would have had to leave out an important question that I felt needed to be addressed, which is, 'What if Jesus had known kung fu?”

“She was an alien, really - a sort of eating, pooping, tantrum machine - and he didn't understand anything about her species.”

“Do we still have to floss?" Tommy asked. "I mean, what's the point of being immortal if we have to floss?”

“Words, words, words, a million million words circle in my head like hawks, waiting to dive onto the page to rend and tear the only two words I want to write.

Why me?”

“Charlie Asher: Mrs. Ling, is that duck wearing trousers?
Mrs. Ling: Could be…. You hear of paper-wrap chicken? This duck in pants.”

“Well they're pissed off and they're hungry. I was kind of busy trying not to get my brains eaten. They seemed pretty adamant about the brain-eating thing. Then they're going to IKEA, I guess”

“I think I'm what they call a never-was.”

“All killer whales are named Kevin. You knew that, right?”

“You want me and I want you. right?"
Who did she think she was? You can't just go around blurting out the truth like a prophet with Tourette's Syndrome. He said, "Well, I guess. Yeah, that's right.”

“Lonliness evaporated off of them like the steam off dry ice, and by morning it was just a cloud on the ceiling of the room, then gone with the light.”

“Adeline had come to Christianity the same way she had come to sex and smoking:through peer pressure. Thinking about her six kids and her smoker's hack, she wondered if perhaps peer pressure didn't always lead to the best habits.”

“… And so Charlie Asher… led an army of fourteen-inch-tall bundles of animal bits, armed with everything from knitting needles to a spork, into the storm sewers of San Fransciso.”