Cytaty na temat hol

Zbiór cytatów na temat hol.

Cytaty na temat hol

Helen Fielding Fotografia
Bogusław Kaczyński Fotografia

„Ada Sari była niezwykła, zaczynając od stroju. Przed wyjazdem do filharmonii i Teatru Wielkiego, gdzie jej towarzyszyłem, krawcowa projektowała jej stroje, a szewc z tego samego materiału robił buciki, zwane prunelkami. Miała ich 40 czy 60 par. Proszę pana – do każdej sukni prunelki. Na głowę zarzucała czarną woalkę z czarnymi kropkami, nazywała je muchami. Do tego szal wenecki spięty na dwa lwy, które w oczach miały brylanty. Na szyi na złotym łańcuchu zawieszała aparat do patrzenia, bo nie używała okularów, była to soczewka oprawiona złotem z brylantem w uchwycie. Dobierała garnitur biżuterii, czyli jeden rodzaj kamienia: brylanty, szmaragdy albo perły. Ada Sari żyła jak w akwarium – sama nigdzie się nie poruszała. W Ministerstwie Kultury prowadzony był kalendarz jej wyjazdów i minister wysyłał samochód. Pamiętam, podczas przerwy w Teatrze Wielkim szliśmy przez hol, ja młodziutki, szczupły chłopiec, ona wielka gwiazda, trzymała mnie pod rękę, a po obydwu stronach wszyscy gięli się w ukłonach. Ada Sari kłaniała się uprzejmie, ja pytałem: „Kim jest ten pan?”, a ona uśmiechnięta odpowiadała: „Nie mam pojęcia”, i szliśmy dalej.(…) Ona nigdy nie była w sklepie. Uczennice żartowały: „Maestra, ile kosztuje jajko?”. A ona: „Pięć złotych.””

Bogusław Kaczyński (1942–2016) polski dziennikarz i krytyk muzyczny

A kosztowało 40 groszy. Jej się myliły waluty, bo ciągle była w innym kraju.
Źródło: „Gazeta Wyborcza”, 29 grudnia 2008 http://www.teatry.art.pl/!rozmowy/jmcal.htm

Ada Sari Fotografia
Helen Fielding Fotografia

„Hol Delano Hotel wyglądał jak zaprojektowana w napadzie niepoczytalności scenografia do Alicji w Krainie Czarów.”

Helen Fielding (1958) angielska pisarka

Wszystko było za duże, za małe, w złym kolorze bądź w niewłaściwym miejscu. Przed recepcją wisiała lampa z długim na trzy metry abażurem. Obok ściany pokrytej miniaturowymi lampkami i wyłożonego beżowym suknem stołu do bilardu z bilami w kolorze écru lekka bryza poruszała muślinowymi zasłonami, co najmniej dwudziestometrowymi.
Źródło: Rozbuchana wyobraźnia Olivii Joules, tłum. Katarzyna Petecka-Jurek