„Czy to dlatego przespałaś się ze swoim terapeutą?
- To była terapia. Według Freuda seks jest królewskim gościńcem do nieświadomości.
-Freud mówił, że marzenia senne są drogą do nieświadomości.
- Seks, sny - masz zamiar znowu się mnie czepiać?”

„Oki. Prześpisz się na fotelach. Ale nie myśl o żadnych głupotach.
Głupotach? Odkąd to seks jest głupotą?”

„Od pierwszego zakochania do seksu jest kawał drogi.”

„Dlaczego się rozstaliście?
– Dojrzała. Odchowałem ją i poszła swoją drogą. Jej prawo. Istnieje miłość bez seksu?”

„Smutny seks zawsze jest znacznie gorszy niż dobry seks, zły seks, seks z samym sobą i brak seksu.”

„To było cudowne. Także dlatego, że przedmałżeński seks jest w Egipcie zakazany. Ale takiej miłości i przyjemności z seksu nikt nie ma prawa nazywać nierządem.”

„Bo nic tak nie cieszy, jak świadomość, że wywarło się wpływ na czyjeś życie, choćby miało ono oznaczać pasmo sennych koszmarów i majątek wydany na wizyty u psychoanalityka.”

„Cierpienie jest drogą świadomości i to przezeń istoty żywe zyskują świadomość samych siebie.”

„Seks jest wszędzie (…). Seks jest podstawą, by móc oddychać. Bez seksu nie ma mowy o miłości. Bronię seksu. Doceniam seks. I bardzo lubię się całować. Kiedy się całuje, należy pamiętać, aby wargi były wilgotne.”

„Pamiętaj że wszystko, co uczynisz w życiu, zostawi jakiś ślad. Dlatego miej świadomość tego, co robisz.”