„Instynkt społeczny, poczucie solidarności i swobodne łączenie się wszystkich dzięki grupowaniu ludzi według ich potrzeb, złączy ludzkość w jedną braterską wspólnotę.”

„Mam nadzieję, że dzięki wstąpieniu do zakonu marianów wyleczyłem się z poczucia wyższości. W zakonie rozmieszcza się ludzi nie według kryteriów klasowych, tylko osobistych predyspozycji.”

„Ludzie są różni. To nie sprawy, przedmioty, smaki, zupy ich dzielą, lecz przekonania. To przekonania ich łączą, budują wspólnotę lub barykadę.”

„Utraciwszy wygodę, jaką dawały granice geograficzne, musimy odnaleźć więzi, które łączą ludzi i tworzą z nich wspólnotę.”

„Wiara socjalistyczna stanowi jedyną wersję owego uniwersalnego instynktu sprawiedliwości i solidarności, który ściśle koresponduje z obecnymi warunkami życia społecznego i gospodarczego. Wszystkie inne wersje zatarł upływ czasu (…). Socjalizm jest więc etyką i niemal religią – w stopniu nie mniejszym niż doktryną.”

„Każdy ustrój społeczny jest kompromisem między instynktem wolności a instynktem społecznym. Wszelka polityka jest świadomym kształtowaniem tego kompromisu. (…) Jedną z najistotniejszych cech każdego ustroju jest jego stosunek między społeczeństwem (którego legalnym wyrazem jest państwo) a jednostką.”

„Wszystkie środki, dzięki którym ludzkość miała dotąd stać się moralna, były z gruntu niemoralne.”

„Instynkt życia przeszkadza nam poczuć jego nieistnienie.”

„W pewnym momencie obecność Boża przeniknęła moją całą istotę, umysł mój został dziwnie oświecony w poznaniu Jego Istoty; przypuścił mnie [Bóg] do poznania swego życia wewnętrznego. Widziałam w duchu Trzy Osoby Boskie, ale jedna Ich Istota. On jest sam, jeden, jedyny, ale w trzech Osobach, ani mniejsza, ani większa jedna z Nich ani w piękności, ani w świętości nie ma różnicy, bo jedno są. Jedno, absolutnie jedno są. Miłość Jego przeniosła mnie w to poznanie i złączyła mnie ze sobą. Kiedy byłam złączona z jedną [Osobą Boską], to także byłam złączona z drugą i trzecią [Osobą Boską], tak że, jak się łączymy z jedną, przez to samo łączymy się z tymi dwiema Osobami tak samo jak z jedną. Jedna ich jest wola, jeden Bóg, chociaż w Osobach Troisty. Kiedy się duszy udziela jedna z trzech Osób, to mocą tej jednej woli jest złączona z trzema Osobami i jest zalana szczęściem, które spływa z Trójcy Przenajświętszej; tym szczęściem karmią się święci. Szczęście, jakie tryska z Trójcy Przenajświętszej, uszczęśliwia wszystko, co jest stworzone; tryska życie, które ożywia i daje wszelkie życie, które z Niego bierze początek.”

„Sekty przenikają wszędzie. Wykorzystują przede wszystkim zaangażowanie i braterskie ideały, których obecnie coraz bardziej pragną młodzi ludzie.”