„Ubikacja na końcu długiego korytarza.
Smród tak głęboki, że odbiera natchnienie.”

„Przy wąskim okienku w końcu korytarza siedziała młoda, rozczochrana kobieta o zniszczonej twarzy i karmiła piersią dziecko.
– Szszsz, gryzie mały skurwiel – mruknęła, widząc mnie, i uderzyła dziecko palcami w policzek. Niemowlak się rozwrzeszczał.”

„Najwyższy stopień uprzywilejowania: mieć klucz do oddzielnej ubikacji.”

„Przepiękny wykop, głęboki, głęboki! 3 metry pod ziemią! Już są w Sosnowcu.”

„Jak pies, którego wabi i odpycha smród płonącego własnego gatunku.”

„Byle smród co walczy z wentylatorem uważa się za Don Kichota.”

„Smród, jaki nazajutrz podniosły gazety, mógłby udusić skunksa.”

„W Polsce życie kościelne sprowadza się do powieszenia krzyża, a gdy zgwałcisz sprzątaczkę w sejmowej ubikacji, to jest w porządku.”

„Dobrym u mnie historykiem
Jest mąż, co przyszedł pod koniec epoki,
I widzi rozkład z głuchym serca ściskiem,
I proste fakta pisząc, jest głęboki –
I żadną partią, ani się nazwiskiem
Promiennym uwieść nie dał jednostronnie…”

„Myślę, że film Clueless był bardzo głęboki. Myślę, że był głęboki, ponieważ był bardzo rozrywkowy, beztroski. Myślę, że beztroska musi pochodzić z bardzo głęboka, jeśli jest to prawdziwa beztroska.”