„Dam ci radę, zastanów się, zanim cokolwiek powiesz…”

„Ile osób musi ci powiedzieć, że coś z tobą nie tak, zanim w to uwierzysz?”

„Próżnoś repliki się spodziewał
Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
Nie powiem nawet pies cię jebał,
bo to mezalians byłby dla psa.”

„Grałem przeciwko niemu i próbowałem odebrać mu piłkę. Powiedział: Mogę wziąć piłkę kiedykolwiek zechcę i mogę z nią robić cokolwiek zechcę. Kiedy się nad tym zastanowiłem, stwierdziłem, że ma rację.”

„Zawsze chciałem – ze względu na moją nijaką urodę z przewagą nieśmiałego mężczyzny – zagrać rolę mordercy i to marzenie się spełniło. Mam dwie córki i każdemu zięciowi, który poprosi o rękę dam najpierw do obejrzenia tę rolę i powiem: „dobrze się zastanów.””

„Próżnoś repliki się spodziewał
Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
Nie powiem nawet pies cię jebał,
bo to mezalians byłby dla psa. [fraszka, będąca odpowiedzią na antysemickie ataki w polskiej prasie. ]”

„Trzeba zamilknąć, zanim powie się wszystko. Niektórzy powiedzieli wszystko, zanim jeszcze otworzyli usta.”

„Cokolwiek powiem, już powiedziano przede mną, zebrano już wszystkie owoce z ogrodu mądrości.”

„Cóż ci powiem, kochany, nowego?
Cóż ci dam, czego inni nie mieli?
Wierz mi, życzę ci wszystkiego najlepszego,
chcę ci noce pochmurne rozbielić.(…)
Co uczynić z tobą, co ze mną,
gdyś w ramionach moich zimny jak w przeręblu?
Kiedy ręce i serce masz tylko dla siebie,
jak cię, miły, zatrzymać? Już nie wiem!”

„Niektórzy powiedzieli wszystko, zanim jeszcze otworzyli usta.”