
Przypominam sobie również obraz czarnej Madonny z Częstochowy, który stał na biurku mojego ojca, a przed którym często zastawałam ojca klęczącego, gdy cichutko wsuwałam się do jego pokoju.
fragment wspomnień Marii Teresy Ledóchowskiej.
Źródło: o. Joachim Roman Bar, ks. Adam Nowak, Polscy święci. Błogosławiona Maria Teresa Ledóchowska, t. 6, op. cit., s. 217.