„Małgorzato,
to jest tylko alchemia,
kilka zaklęć,
uroków,
napojów miłosnych
przyrządzonych na górze Brocken
w ponurą Noc Walpurgii

i będziesz moja.”

„(…) to są moje zaklęcia. Każda moja opowieść to odczynianie.”

„Chodźmy. Noc idzie. Mrok na polu zgęstniał. Czas zakosztować uroków zwycięstwa!”

„(…) kiedyś, kilka lat temu, gdy moja ówczesna narzeczona wyjechała, zażyłem inny lek. Cialis. Całą noc wypełniło mi oczekiwanie na atomową erekcję. Nie przyszła. Czekam do dziś.”

„Z faktu używania tych samych przekleństw
i podobnych zaklęć miłosnych
wyciąga się zbyt śmiałe wnioski
także wspólna lektura szkolna
nie powinna stanowić przesłanki wystarczającej
aby zabić”

„Moja miła, moja cicha, moja śliczna,
lekki powiew i muzyka, zapach nocy,
przypomnienie, przytulenie, noc liryczna,
moja miła, moja cicha, moja śliczna…”

„Radio mi gra miłosny swój blok,
Sączy się głos tak słodki jak grzech.
Który to dziś papieros na noc?
Który to łyk palący jak pieprz?”

„Bohaterem bądź w walk noc.”

„Dobre kłamstwo jest jak magiczne zaklęcie.”

„Noc znieczulała, a sen pozwalał zapomnieć o tym, co gnębiło duszę, a czasem i ciało. Przynajmniej na kilka godzin.”