„Wydaje mi się, że nie te dni są najmilsze, kiedy spotyka nas coś nadzwyczajnego, lecz te, które przynoszą nam drobne, codzienne rozkosze i przesuwają się gładko jak perełki na naszyjniku.”

„Tylko pionowo. Owszem, mnie też się tak wydawało. Nie przesuwa się, tylko znika jakby w dół; w podłogę.”

„„Wielka” świętość polega na codziennym wykonywaniu „drobnych obowiązków.””

„Gładko wygolona twarz, niby arkusz gazety, z daleka ukazywała tylko śmiałe wersaliki. Drobniejszy druk, małe subtelności, skryte obawy – były niewidoczne.”

„Wydaje mi się, że trzeba brać życie takim jakie jest i przyjmować to co przynosi.”

„W przedziale panował ledwo uchwytny, higieniczny zapach nadzwyczajnego lakieru, a pociąg biegł gładko niczym (później Tietjens przypomniał sobie to porównanie) brytyjskie papiery wartościowe gwarantowane przez rząd.”

„My tak będziemy grać, bo ta gra przynosi nam efekty. Nie oczekujcie od nas, że będziemy grać pięknie w piłkę, bo taka gra nie przynosiła nam efektów. Ten sposób gry, odpowiednia defensywa, przesuwanie, walka, zaangażowanie i pół sytuacje, które sobie stworzymy i wykorzystamy, to w ten sposób będziemy wygrywać spotkania.”

„To nieprawda, że obcowanie z młodzieżą odmładza. Po kilku godzinach patrzenia na młode, gładkie twarze, wydaję się sobie dopiero stara i brzydka.”

„Szczegóły ujemne, (…) zazwyczaj drobne, powszednie codzienne, decydują o ogólnym – mizerackim zresztą, – mizoginizmie mężczyzn.”

„Naszyjnik perłowy i konto masz z głowy.”