„Marzenia o wielkości i sławie pachną zapewne laurowym liściem o bohaterstwie – potem i krwią, a myśli o śmierci czuć nieodmiennie kadzidłem, stęchlizną i zgniłym igliwiem.”

„Bój się zakończył…
A sława, wielkość, zostały – złudzeniem.
Tak w lat niedługich przemiennej kolei,
Tyle już zwodnych widziałem nadziei;
Młodość i miłość, i sława przebrzmiała,
Tylko się przyjaźń wierną dochowała.”

„A potem był rdzawy, marcowy wieczór
bez pamiętnych scen i słów,
gdy ponad wszystko chciałem spać,
by nie czuć i nie myśleć.”

„Śmierć jest wielkością niezmienną, jedynie ból jest wielkością zmienną, która może nieskończenie wzrastać.”

„Diabeł oblepiony jest gównem. Śmierć pachnie rdzą osiadłą na kosie.”

„Choć już tyle razy przeżyłem mękę i śmierć Chrystusa, nieodmiennie niepokoję się o Jego zmartwychwstanie - jestem przerażony, że w tym roku się to nie uda.”

„ciemność biegnie po zboczu, potyka się
oddech pachnie potem, dym się
z niej unosi dzwonią podkowy i kamienie
krew w skroń i w oddali nóż
drzewo w rzece przygląda się swojemu milczeniu
podczas gdy liść całuje się z cieniem”

„Czasem śmierć marzenia jest nie mniej smutna niż prawdziwa śmierć.”

„Każda miłość polega nieodmiennie od tysiącleci na tym samym: na myśleniu o obiekcie uczuć intensywniej, niż o własnej korzyści.”

„Sława oznacza, że ludzie myślą o Tobie inaczej, bo jesteś osobą publiczną. Ja jednak nie jestem w aż tak wyjątkowa. Jest człowiekiem a sława to tylko łatka. W życiu jednak wciąż coś się zmienia i jedne troski zastępują inne.”