„– Gwolisz. Dawaj, dyrba, ty stary fulu! – nalegał.
– Odgwol się, dyrba, ful ci do mojego smuka, docencie, bo ci przygwolę takiego kopa w tufe, że fulem gwolniesz o ziemię – powiedziałem półgłosem na jednym oddechu.”

„Starzy przyjaciele znają starą ciebie (…). – Czasami potrzebni są nowi, by mogli ci powiedzieć coś nowego.”

„Nie pytaj, co daje ci życie. Zapytaj, co ty dajesz!”

„To, że mam pecha widzieć cię i słyszeć (…) nie daje ci jeszcze prawa do mojego towarzystwa. (…)
– Ale tobie do mojego, szczęściaro…”

„Gdyby ci nikt nie powiedział, że nie będąc kochanym, jest się nieszczęśliwym, byłbyś szczęśliwy. Jeszcze jedno złudzenie: że zewnętrzne zdarzenia lub inni ludzie mogą cię zranić. Nie mogą. To ty im dajesz taką władzę nad sobą.”

„Ile osób musi ci powiedzieć, że coś z tobą nie tak, zanim w to uwierzysz?”

„Poczucie braku bezpieczeństwa jest dla ciebie dobre. Daje ci siłę do działania, pozwala ujawnić drzemiące w tobie talenty.”

„Kiedy w końcu już dojdziemy
Gdzie nie było nigdy nic
I tam zrobimy wielkie koło
Wtedy Ci powiem
Czy to ziemię stworzył Bóg
I czy od tego ręce bolą”

„Powiedz, stary, gdzieś ty był!”

„Nie do końca wierzę, że porażka jest czymś złym. Daje ci pewną swobodę, aby powiedzieć „pierdol to!””