„Dla nas szacunek dla życia nie polega na szacunku dla przypadkowego, spowodowanego przez pomyłkę, przez zapomnienie, spotkania plemnika i komórki jajowej! Istnieje próg 24 tygodni, poniżej którego nie ma mowy o autonomicznym życiu!”

„Czy istnieje przypadek? Myślę, że tak, a pierwszym przypadkiem w moim życiu jest to, że plemnik mojego ojca dostał się do jajeczka.”

„Nie istnieją strefy zapomnienia. Przynajmniej jeden człowiek zawsze utrzyma się przy życiu i zda relację.”

„Pokonaj próg, wróg czeka na pomyłkę.
Człowiek od zawsze człowiekowi wilkiem.”

„Miłość jest progiem świata i kto tego progu nie przestąpi, nie wejdzie do krainy życia wiecznego.”

„Podczas każdego spółkowania między ludźmi, setki milionów plemników rywalizuje o jedną komórkę jajową. Przemnóż to przez niezliczone pokolenia i prawdopodobieństwo, że twoi przodkowie żyją, spotykają się. Płodzą tego określonego syna, tę konkretną córkę.(…) W wyniku tego połączenia z setek milionów dzieci konkurujących o zapłodnienie pojawiasz się ty i tylko ty. Wyłonienie tak specyficznego kształtu z tego chaosu niemożliwości jest niczym przemiana powietrza w złoto… To ukoronowanie nieprawdopodobieństwa. Termodynamiczny cud (…) Ale świat jest tak pełen ludzi, tak zapchany tymi cudami, że powszednieją i zapominamy o nich.”

„Nic nie pójdzie z jego życia w zapomnienie.
Jego Partia rozgarnia mrok.”

„Geje mają prawo do szacunku dla ich prywatnego życia.”

„Należy zwracać uwagę na ludzi, bo nie istnieją przypadkowe spotkania. Zawsze mamy sobie coś nawzajem do przekazania. Tyle że najczęściej do tej wymiany nie dochodzi, bo jesteśmy na siebie zamknięci.”

„Bo widzi pan, ja zawsze gdzieś jestem przez pomyłkę… To dramat mojego życia, przez głupi przypadek stracić wiele albo nawet wszystko.”