„Ładne czasy nastąpiły! Najpiękniejszym prezentem jest już, kiedy człowiekowi nic nie zabiorą.”

„Być może istnieją czasy piękniejsze, ale te są nasze.”

„Co pozostaje człowiekowi, jeśli zabrać mu wszelkie wyobrażalne wartości? Pozostaje instynkt gry.”

„Ładnej kobiecie zawsze jest do twarzy z pięknym grzeszkiem.”

„Dostałam sporo ciosów od życia, ale to porażki nas kształtują, „mieć, co się chce, można tylko, kiedy przegra się grę” – jak śpiewał Staszewski. Szczęście jest szybkie i często gubi refleksje. Smak cierpienia jest twórczy. Największym prezentem od losu jest mój syn, Szczepan. To moja duma. Mądry, piękny, młody człowiek. Dużo się od niego uczę. Prezentem od losu jest moja ukochana mama, ale los zabrał mi bardzo wcześnie wspaniałego ojca. Straciłam kochaną siostrę. Mam najdroższą przyjaciółkę, aktorkę Aldonę Struzik. Do wszystkiego, co daje los, podchodzę z pokorą.”

„Jeśli się bliżej przyjrzeć człowiekowi, można znaleźć w nim wiele ciekawego i pięknego.”

„Nie jestem ładna. Nie jestem piękna. Jestem promienna niczym słońce.”

„Jest piękny, ładny, cudowny, jest jak… Titanic. Trzeba zobaczyć czy będzie płynął prosto czy będzie miał problemu z zarobieniem na siebie.”

„Będą inne dni, może ważniejsze i piękniejsze… Ale to, co jest dzisiaj, już się nigdy nie powtórzy. Zabierz to ze sobą, nie zmarnuj.”

„Stalinizm zabrał mi najpiękniejsze chwile życia. Pierwszy raz paszport otrzymałem w wieku 30 lat…”