„Nie grzeszy się myślą – tylko bezmyślnością.”

„Już w XVIII wieku partie polityczne polskie prowadziły politykę na własną rękę, tak jak na emigracji za naszych czasów. Już w XVIII wieku myśl polityczna narodu polskiego skłaniała się do wojen na dwa lub trzy fronty, czyli do bezmyślności politycznej, do nonsensu politycznego, do działania obliczonego na wywołanie katastrofy.”

„Daremnie się trudzisz, okrutny mężu, stawiając stróża przy urodziwej żonie: każda kobieta pilnuje siebie sama i jeżeli dochowuje wierności to nigdy ze strachu.
Inne zaś, ponieważ im się zabrania, chętnie broją. A gdy nawet będziesz pilnował jej ciała, będzie cudzołożyć w myśli. A więc, jeżeli nie zechce, nie da się upilnować, choćbyś wszystko pozamykał na klucz. A i ciała nie ustrzeżesz przed zdradą. Wszystkich oddalisz, a gach i tak pozostanie w domu. Ta, której wolno grzeszyć, grzeszy mniej: sama możliwość podcina korzenie występku.”

„Myślisz, że on myśli…
– Za dużo tego myślenia, nie popadaj w przesadny optymizm. Nie jestem pewna, czy myślę, a jeszcze bardziej wątpię, że on myśli.”

„Myśliciel nie musi myśleć. Wystarczy, że inni myślą, iż on myśli…”

„Wadą człowieka bezmyślnego nie jest to, że nie myśli, tylko to, że myśli, że myśli.”

„Ludzie w ogóle nie myślą, oni tylko myślą, że myślą.”

„Myślę, że nie ma myśli, która by nie przyszła już komuś – przede mną – na myśl.”

„Myśl niemyślenie. Jak myśleć niemyślenie? Poza myśleniem. Tym jest istota zazen.”

„Nie myślcie, że jestem nieszczęśliwy.
Cieszę się, że myślę.
Myślcie, że się cieszę.”