„Bóg was wzywa. Ale nie przez telefon komórkowy.”

„To uchwyt na telefon komórkowy, albo jakby nazwał to Richard Hammond – fotel.”

„Kiedyś o atrakcyjności mężczyzny decydował jego samochód.
Na szczęście te czasy minęły – teraz decyduje telefon komórkowy.”

„Kiedyś przyjeżdżałam do ciebie
zaspanym, zasapanym pociągiem…
Teraz przybiegam, przywoływana
telefonem komórkowym serca.”

„Dziś rządzi światem nowa „trójca święta”: telefon komórkowy, notebook i kamera cyfrowa. Każdy może je mieć i zrobić film.”

„Aby przejąć władzę w Zairze, wystarczy 10 tys. dolarów i telefon komórkowy. W Zairze wszyscy są tak biedni, że za tę kwotę można zaciągnąć małą armię.”

„Wasz dobry Bóg wzywa was, żeby was obudzić, prosi, byście Go przyjęli, ukazuje się wam, strudzony szukaniem, i prosi o serce, aby mógł się w nim schronić. A czy nie wiecie, że najpiękniejszym tabernakulum dla waszego Pana jest wasze serce?”

„Już od dawna nie mogę chodzić do kościoła. Jest mi wstyd, że nie ma mnie na niedzielnych mszach, ale ludzie ciągle się tam na mnie patrzą i rozpychają, by stać blisko mnie. Robią mi też zdjęcia telefonem komórkowym. W sumie są bardzo mili, ale uciążliwi. Myślę, że Bóg rozumie, dlaczego opuszczam msze i nie ma mi tego za złe.”

„Miasteczko wie wszystko. Plotki rozchodzą się szybciej niż zasiłek dla bezrobotnych, ciszej niż szept w kolejce do spowiedzi. Wzbogacane tysiącami telefonów komórkowych, telefonów stacjonarnych, maili i stron internetowych, stanowią bezprecedensowy przykład absolutnie spontanicznego społeczeństwa informatycznego.”

„Nie wiemy jak oni myślą tak samo, jak małpa nie wie, jak my to robimy! Jeżeli pokaże się kolejna z tych rzeczy, będziemy niczym więcej jak sześcioma bilionami szympansów z telefonami komórkowymi, Jenny!”