„Liczy się to, co Saddam Husajn robi, a nie to, co mówi.”

„Czuję się winny, gdy ludzie mówią, że jestem najlepszym gitarzystą. Nie jest dla mnie istotne, czy jestem dobry w tym co robię, czy też nie. Dla mnie liczy się to, czy jestem rozumiany, czy nie.”

„Nie planowałem programu, który będzie trząsł sceną polityczną. Chciałem robić program, który będzie mówił prawdę. A to, że stał się opiniotwórczy i politycy muszą się z nim liczyć, to bardzo dobrze. To podnosi poprzeczkę, trzeba bardziej się starać.”

„Kiedy młodzi muzycy, którzy próbują włamać się do tej branży pytają mnie „jak mam to zrobić?”, Mówię im, że ważne jest, aby to, co robią, wykonywali rzetelnie i dbałością o szczegóły. A jeśli ktoś chcę być wielką gwiazdą to, niech liczy na los.”

„Możesz liczyć tylko na siebie albo na cud. A pamiętaj, co mówi towarzysz Stalin: cudów nie ma.”

„Nie mam prawa robić ani mówić czegokolwiek, co pomniejsza człowieka w jego własnych oczach. Liczy się nie to, co ja myślę o nim, lecz to, co on myśli o sobie samym. Uwłaczanie godności człowieka jest przestępstwem.”

„Ludzie mówią do mnie, „Robisz fantastyczne filmy” a ja odpowiadam, „Nie, ja robię dokumenty.””

„Liczę, że wynagrodzisz mi to, robiąc to, czego dżentelmen oczekuje, kiedy się szarpnie na homara.”

„Mówię do siebie, bo jestem jedyną osobą, z której zdaniem się liczę.”

„Są rzeczy, które trzeba zrobić i robi się je, ale nigdy o nich nie mówi. Nie próbuje się ich usprawiedliwiać. Są nie do usprawiedliwienia. Po prostu się je robi. A potem zapomina.”