„Ostatnio zdobyliśmy dwukrotne mistrzostwo (z klubem Chelsea), teraz zbliża się wielki mundial. Oczywiście, pamiętamy co się stało w 2006 roku. Przegraliśmy w finale, ale było minęło. Do RPA jedziemy po to, by wygrać!”

„Ze względu na mój wiek mogę powiedzieć, że ten finał będzie moim ostatnim występem w mistrzostwach świata. Dlatego chcę wygrać niedzielny mecz.”

„Dzisiaj jest ostatni mecz finałów NBA między San Antonio Spurs a Detroit Pistons. Nagrywamy to wcześniej, więc powiem tak: San Antonio – wygracie czy przegracie, to i tak mieliście piękny sezon, Detroit – wygracie czy przegracie, to i tak mi przykro, że mieszkacie w Detroit…”

„Żal, bo przecież w dwóch ostatnich mundialach byliśmy! Żal, bo po tych mundialach awansowaliśmy po fascynujących spotkaniach, za kadencji Jerzego Engela czy Pawła Janasa. To, że rozczarowaliśmy w finale (szansa na czwartą bramkę), … to już zupełnie fragment innej opowieści. Coś jest dziwnego i trzeba to zmienić. Leo Beenhakker… nie było mu po drodze z Polskim Związkiem Piłki Nożnej, kiedy obwiniał o wszystko działaczy na czele z Antonim Piechniczkiem. To było dość uwłaczające, kiedy trenerowi, który dwukrotnie zagrał z Polską w finałach mistrzostw Świata, zarzucał brak kompetencji.”

„Ale to temat na inne opowiadanie, nie podsumowywanie pożegnania z finałami Mistrzostw Świata w RPA.”

„Moim celem jest oczywiście mistrzostwo! Stać mnie na to, aby w pozostałych sześciu turniejach pojechać równie skutecznie.”

„Przegraliśmy, ponieważ nie wygraliśmy.”

„Przegrać po to, aby inni wygrali, to czasem więcej niż wygrać.”

„Adrenalina jeszcze we mnie buzuje. Bo to historyczny sukces polskiego futbolu. Ostatni raz pokonaliśmy Brazylię 33 lata temu. Zwycięskiego gola strzelił wówczas Grzegorz Lato, a w sobotę 17-letni Grzegorz Krychowiak. Toteż radość z tej wygranej mogę porównywać jedynie z szaleństwem po ostatnim gwizdku finału mistrzostw Europy do lat 19, gdzie zdobyliśmy złote medale.”

„Te mistrzostwa będą należeć do Romario. Maradona może i nawet zagra dobrze, ale nikt nie odbierze mi błysku w trakcie turnieju – podczas mundialu 1994.”