Abu Daoud cytaty

Mohammad Oudeh , znany jako Abu Daoud – terrorysta palestyński, jeden z przywódców organizacji terrorystycznej Czarny Wrzesień . Autor planu uprowadzenia izraelskich sportowców podczas olimpiady w Monachium w 1972.

Przebywał dość często w Polsce, gdzie spotykał się z wieloma osobami, z ludźmi z rządu, z ludźmi zajmującymi się współpracą z obcokrajowcami – jak sam opowiadał dziennikarzom "Superwizjera" – "Mieliśmy z nimi kontakty. Wielokrotnie kupowaliśmy od nich broń, kałasznikowy. Czasem kupowaliśmy też taki mniejszy pistolet. Polska broń była najlepsza. Szkolili nas polscy żołnierze."

Został postrzelony pięć razy 1 sierpnia 1981 w znajdującej się na pierwszym piętrze kawiarni Opera warszawskiego hotelu Victoria .

Po postrzeleniu twierdził, że ten zamach to część Operacji Gniew Boży, ale dotąd nie ma całkowitej pewności, kto stał za zamachem .

Początkowo trafil do kliniki na Banacha, gdy tylko dowiedziano się, kim jest, został natychmiast przewieziony do szpitala MSW. Po dwóch tygodniach Daouda przejęło Stasi, dając mu wkrótce przepustkę na pobyt na leczenie w szpitalu w Berlinie Wschodnim. W 1996 otrzymał pozwolenie na podróż przez Izrael na spotkanie przywódców OWP w Strefie Gazy, gdzie optował za wykreśleniem z deklaracji programowej OWP postulatu o zniszczeniu Izraela.

Daoud opublikował w 1999 autobiografię Palestine: de Jérusalem à Munich w jęz. francuskim, opublikowana wkrótce po angielsku pod tytułem Memoirs of a Palestinian Terrorist, za którą otrzymał "Palestyńską Nagrodę Kulturalną" i 10 000 franków. Mieszkał w Damaszku w Syrii, żona w Ammanie. Wikipedia  

✵ 16. Sierpień 1937 – 3. Lipiec 2010
Abu Daoud: 3   Cytaty 0   Polubień

Abu Daoud słynne cytaty

„W mojej działalności musiałem posługiwać się fałszywymi nazwiskami, jednak to najbardziej słynne, Abu Daud, jest prawdziwe.”

podczas rozmowy z Witoldem Gadowskim i Przemysławem Wojciechowskim
Źródło: Witold Gadowski, Przemysław Wojciechowski, Tragarze śmierci, Prószyński i S-ka, Warszawa 2010, ISBN 978-83-7648-382-5, s. 72.

„Jestem starym człowiekiem. Prowadzę normalne, spokojne życie. Siedzę w domu z dziećmi i wnukami.”

podczas rozmowy z Witoldem Gadowskim i Przemysławem Wojciechowskim
Źródło: Witold Gadowski, Przemysław Wojciechowski, Tragarze śmierci, Prószyński i S-ka, Warszawa 2010, ISBN 978-83-7648-382-5, s. 81.